Kolejny bardzo duży serwis z torrentami poległ
27.11.2009 12:45, aktual.: 27.11.2009 13:22
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jeden z największych serwisów torrentowych - Mininova.org informuje na swoich stronach internetowych o zaprzestaniu dystrybucji większości materiałów
Jak czytamy na blogu serwisu, przez kilka miesięcy administratorzy testowali metody filtrowania dodawanych treści. Okazało się jednak, że nie jest technicznie możliwe stworzenie filtra, który w 100% pozwoliłby na wyeliminowanie nielegalnych treści. W związku z powyższym serwis musiał dostosować się do sierpniowego wyroku sądu w Uttrechcie, który nakazuje mu usunięcie wszystkich materiałów o określonych tytułach, ponieważ właściciele praw autorskich nie zgadzają się na publikację. W efekcie pod adresem mininova.org znajdziemy jedynie pozycje udostępniane w ramach usługi Content Distribution, która pozwala artystom na darmowe rozprzestrzenianie swoich dzieł za pośrednictwem serwisu torrentowego.
Choć administratorzy informują na blogu, że nie wykluczają wniesienia apelacji, to ciężko nie odnieść wrażenia, że ostatnie zdania wpisu brzmią jak pożegnanie z użytkownikami. Nie jest żadną tajemnicą, że serwis Mininova stanowił jedną z najpopularniejszych metod pozyskiwania najnowszych filmów, muzyki lub gier.
W tej chwili wyraźnie już widać, że prawna krucjata przeciwko sieciom plików torrent z każdym dniem odnosi coraz większe sukcesy i ma już zasięg globalny. Wciąż jednak pozostaje pytanie dlaczego wielkie koncerny wolą ścigać ludzi za udostępnianie plików w sieci zamiast spróbować szukania nowych rozwiązań dla dystrybucji swoich materiałów.