Katastrofa ekologiczna w woj. łódzkim. Próbowano ukraść paliwo

Tysiące ton substancji ropopochodnej zanieczyściło zbiornik w Rogowie, gdy ktoś próbował ukraść paliwo z okolicznego rurociągu. Sprawców katastrofy ekologicznej poszukuje policja.

Wyciek paliwa w Rogowie zanieczyścił zbiornik wodny
Źródło zdjęć: © PAP

29 czerwca okoliczni wędkarze zauważyli na powierzchni wody zbiornika w Rogowie (woj. łódzkie) plamy oleju. A ponieważ w pobliżu przebiega rurociąg Płock - Koluszki, szybko pojawiło się podejrzewanie, że to stamtąd mogła pochodzić substancja.

Po dotarciu na miejsce służby potwierdziły czarny scenariusz.

- Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że nieznani sprawcy wykonali odwiert w pobliskim rurociągu i regularnie kradli paliwo - wyjaśniła podinsp. Joanna Kącka z łódzkiej policji w rozmowie z TVN24.

Przyjęto zawiadomienie o przestępstwie, a na miejscu pojawiło się 15 jednostek straży pożarnej, które szybko rozpoczęły akcję mającą na celu usunięcie skutków klęski ekologicznej. Do akcji wkroczyły także zespoły ratownictwa chemiczno-ekologicznego z Brzezin, Łodzi i Piotrkowa i specjaliści zakładowej straży pożarnej spółki PERN (właściciela uszkodzonego rurociągu).

PERN podjął szybką reakcję, gdy tylko wykrył nielegalny odwiert. Dystrybucja paliwa została niemal natychmiast wstrzymana, o czym spółka poinformowała jeszcze wczoraj w informacji prasowej:

- Po stwierdzeniu zdarzenia dystrybucja produktu poprzez rurociąg została natychmiast wstrzymana, a po jego naprawie przesył paliwa został wznowiony. W tym momencie trwa akcja, której celem jest jak najszybsze usunięcie produktu z wody i zminimalizowanie skutków dla środowiska naturalnego. - PERN dodatkowo zapewnił, że monitoruje z pomocą dronów teren, by wyłapać wszystkie źródła zanieczyszczenia.

Niestety prace utrudnia podmokły i trudno dostępny teren, jednak postępują one tak szybko, jak to jest możliwe - jak zapewniają służby. Do tej pory udało się usunąć już osiem tysięcy litrów substancji ropopochodnej, która jest teraz oddzielana od wody z pomocą separatora, o czym poinformowała starosta Renata Kobiera.

Policja na razie nie podała szczegółowych informacji na temat sprawców, jednak wiadomo, że trwają poszukiwania. Wyjaśnieniem sprawy zajął się również Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Łodzi.

Zobacz też: Zmiany klimatyczne: Posłuchamy ich dzięki urządzeniom rejestrującym drgania ziemi

Niemiecki dron Helsing HF-1 w rękach Rosjan
Niemiecki dron Helsing HF-1 w rękach Rosjan
Dają przykład światu. Takiego sprzętu Ukraina jeszcze nie miała
Dają przykład światu. Takiego sprzętu Ukraina jeszcze nie miała
Użyją sprzętu sprzed 100 lat. Tak chcą pokonać najlepszą broń Ukrainy
Użyją sprzętu sprzed 100 lat. Tak chcą pokonać najlepszą broń Ukrainy
Na równiku Marsa jest mnóstwo lodu. To zasługa potężnych eksplozji
Na równiku Marsa jest mnóstwo lodu. To zasługa potężnych eksplozji
Obiecali Ukrainie transportery. Nagle zmienili plany
Obiecali Ukrainie transportery. Nagle zmienili plany
Tajne testy broni. Rewolucyjny sprzęt sprawdzony w Ukrainie
Tajne testy broni. Rewolucyjny sprzęt sprawdzony w Ukrainie
Najstarsza galaktyka we Wszechświecie? Zaskakujące odkrycie JWST
Najstarsza galaktyka we Wszechświecie? Zaskakujące odkrycie JWST
Lodołamacze to nowe lotniskowce. Mocarstwa budują arktyczne floty
Lodołamacze to nowe lotniskowce. Mocarstwa budują arktyczne floty
Te sondy kosmiczne przetną warkocz komety 3I/ATLAS. Teraz albo nigdy
Te sondy kosmiczne przetną warkocz komety 3I/ATLAS. Teraz albo nigdy
Ukraińska superbroń. Silniki z recyklingu i moc większa niż Tomahawk
Ukraińska superbroń. Silniki z recyklingu i moc większa niż Tomahawk
SpaceX wystrzelił na orbitę tajne satelity. Emitują zakazany sygnał
SpaceX wystrzelił na orbitę tajne satelity. Emitują zakazany sygnał
Emisja węgla na rekordowym poziomie. Wzrost OZE na razie zbyt mały
Emisja węgla na rekordowym poziomie. Wzrost OZE na razie zbyt mały