Jak nie stracić pieniędzy? Zobacz, na co uważać w internecie

Internetowi oszuści zrobią wszystko, by wykorzystać naszą nieuwagę i przejąć pieniądze. Potrafią być naprawdę sprytni, więc warto wiedzieć, czego unikać.

Kobieta wykonuje przelew przez internet
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Adam Bednarek

Najpopularniejsze przykłady ataków zebrał portal zaufanatrzeciastrona.pl. Ich zestawienie dobrze pokazuje, dlaczego trzeba uważnie sprawdzać, w co klikamy i na jakich stronach się znajdujemy.

Klikanie w reklamy Google'a

Nie pamiętasz dokładnego adresu banku, więc w wyszukiwarce wpisujesz np. “logowanie mbank”? Bardzo łatwo możesz wpaść w sidła cyberprzestępców. Ich fałszywa strona pojawia się jako jedna z pierwszych. Klikając w link możemy trafić na podrobioną witrynę, udającą bankowy serwis. Po wpisaniu podstawowych danych okaże się jednak, że nasze konto rzekomo zostało zablokowane. I by je odzyskać, należy wpisać bardzo poufne informacje: imię i nazwisko, PESEL, telekod oraz adres zamieszkania. Cyberprzestępcy nie tylko uzyskają w ten sposób możliwość do potwierdzenia tożsamości na infolinii, ale mogą wykorzystać dane w innych miejscach - np. przy próbie wzięcia pożyczki.

Uważnie patrz, na jakiej stronie się znajdujesz

Już adres zdradzi, że znajdujemy się na stronie oszustów. Wcześniej opisywany atak od razu sygnalizował, że jesteśmy w niewłaściwym miejscu. Jeżeli ktoś w porę to zauważył, mógł uciec. Czasami jednak różnice są delikatne i na pierwszy rzut oka niezauważalne. Portal zaufanatrzeciastrona.pl opisał przykład witryny “ce.ntrum24.pl”, podczas gdy oryginalna strona banku nazywa się: “centrum24.pl”. Klikając w Google’u w fałszywą, nieważni mogliby kropkę w adresie pominąć. Właśnie na takie błędy czyhają oszuści: nieświadoma niczego ofiara wpisuje hasło i login, zdradzając przy tym sekretne dane…

Obraz
© zaufanatrzeciastrona.pl

Zmiana formatu konta

“Jednym z ulubionych scenariuszy przestępców jest 'zmiana formatu konta'. Za pomocą złośliwego oprogramowania zainstalowanego na komputerach ofiar modyfikują zawartość strony banku i nakłaniają ofiary do przepisania kodu jednorazowego z wiadomości SMS pod pretekstem konieczności potwierdzenia nowego numeru konta” - opisuje trzecią popularną metodę ataku portal zaufanatrzeciastrona.pl.

Dlatego gdy w grę wchodzą nasze pieniądze, powinniśmy być bardzo uważni i czujni. Wszelkie podejrzane i nietypowe sytuacje - typu “zmiana formatu konta” czy blokada konta - warto najpierw potwierdzić kontaktując się z bankiem. Należy też dokładnie sprawdzać, na jakiej stronie się znajdujemy. Może i przez to spędzimy przy komputerze trochę więcej czasu, ale będziemy mieć gwarancję, że nasze pieniądze są bezpieczne.

Ślad ciemnej materii? Tajemnicze promieniowanie gamma w Drodze Mlecznej
Ślad ciemnej materii? Tajemnicze promieniowanie gamma w Drodze Mlecznej
Atak Ukraińców na Krym. Rosjanie zestrzelili swój najlepszy myśliwiec
Atak Ukraińców na Krym. Rosjanie zestrzelili swój najlepszy myśliwiec
Kompromitacja Rosji. Dron za 500 dol. niszczy broń za 16 mln dol.
Kompromitacja Rosji. Dron za 500 dol. niszczy broń za 16 mln dol.
Kupili 30 ton cukru pudru. Zamówienie armii USA
Kupili 30 ton cukru pudru. Zamówienie armii USA
Przyjrzeli się bazie Rosjan pod Saratowem. Wszystko widać jak na dłoni
Przyjrzeli się bazie Rosjan pod Saratowem. Wszystko widać jak na dłoni
Pierwsza prywatna stacja kosmiczna na zdjęciu. Start już w 2026 roku
Pierwsza prywatna stacja kosmiczna na zdjęciu. Start już w 2026 roku
Nie taki lód zimny. Naukowcy odkryli jego nową formę
Nie taki lód zimny. Naukowcy odkryli jego nową formę
Polscy naukowcy w czołówce badań nad wiekiem DNA
Polscy naukowcy w czołówce badań nad wiekiem DNA
Irański stratowulkan daje oznaki przebudzenia. Możliwa erupcja
Irański stratowulkan daje oznaki przebudzenia. Możliwa erupcja
inZOI nie jest po prostuNie jest „klonem The Sims”. Twórcy symulatora przywracają usuniętą funkcję
inZOI nie jest po prostuNie jest „klonem The Sims”. Twórcy symulatora przywracają usuniętą funkcję
Nowy system Chińczyków. Będą potrzebne tylko dwie osoby
Nowy system Chińczyków. Będą potrzebne tylko dwie osoby
Pokazali go w USA. Potężna armia stworzyła zabójczego drona
Pokazali go w USA. Potężna armia stworzyła zabójczego drona