Intel sukcesywnie dopracowuje w szczegółach swój projekt Terra-scale. 80-rdzeniowy procesor doczekał się właśnie interfejsu dysponującego 40-gigabitową przepustowością, który ma pozwolić maszynom z kilkudziesięcioma rdzeniami komunikować się pomiędzy sobą, a także zapewnić wydajne połączenia w obrębie samego układu.
Dr Mario Pannicia zaprezentował w San Francisco nowy modulator krzemowo-laserowy, działający z prędkością 4. Gbps. To jeden z najszybszych tego typu modulatorów na świecie, który jednocześnie ma być tani w produkcji. Konkurencyjne rozwiązania w chwili obecnej są nieporównywalnie droższe, a jak wiadomo aby można było stosować tego typu wynalazki przy budowie procesorów muszą być one odpowiednio tanie. Zaletą opracowanego modułu Intela jest jego skalowalność. Zaprezentowano kombinację 25 takich układów, które razem zapewniają przepustowość danych na poziomie 1 TB/s.
Dla porównania aktualny rekord przepustowości to 25 TB/s, natomiast miedź używana powszechnie jako przewodnik pozwala osiągać przepustowość do 40 GB/s.
Przypomnijmy, że projekt Terra-scale w swojej aktualnej postaci obejmuje prace nad 80-rdzeniowym procesorem zbudowanych z programowalnych rdzeni zarządzanych przez główny "mózg" rozdzielający zadania. Podczas wczorajszej prezentacji można było zobaczyć wafel krzemowy złożony z takich właśnie układów.
