Hyperbook: "Jesteśmy Polakami. Warto nam zaufać". Rozmawialiśmy z producentami polskich laptopów

Hyperbook: "Jesteśmy Polakami. Warto nam zaufać". Rozmawialiśmy z producentami polskich laptopów
Źródło zdjęć: © Hyperbook
Arkadiusz Stando

26.07.2019 18:59, aktual.: 27.07.2019 16:14

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Polacy coraz częściej decydują się na laptopy skrojone na miarę" - mówi Tomasz Jarka, menedżer ds. sprzedaży i operacji w Hyperbook. Razem z Kamilem Miłkowskim (menedżerem produktu) i Szymonem Gieragą (szefem działu technicznego) opowiedzieli nam o polskiej firmie na rynku laptopów.

Arkadiusz Stando, WP Tech: Na polskim rynku mamy wielu producentów laptopów, w tym gamingowych, kogo uznajecie za głównego konkurenta?

Tomasz Jarka: Choć konkurencja na rynku laptopów jest bardzo duża, niewiele jest firm, które zajmują się indywidualnym montażem laptopów. Obecnie nasz poziom sprzedaży, w porównaniu do takich marek jak ASUS, DELL czy Lenovo, jest stosunkowo niski, ale zauważyliśmy jego zdecydowany wzrost. Polacy coraz częściej decydują się na laptopy "skrojone na miarę", tj. przygotowane pod określone wytyczne. Stąd zainteresowanie naszymi komputerami stale i sukcesywnie rośnie. Możliwość wyboru poszczególnych podzespołów to jeden z naszych głównych atutów.

W gamingu przeważają jednak PC-ty, dlaczego sprzedajecie tylko laptopy? A może są jakieś plany na super-wydajnego PC?

TJ: Nie planujemy wprowadzać do sprzedaży komputerów stacjonarnych. Trendy w gamingu ulegają zmianom. Ze względu na dużą mobilność laptopów, wprowadzeniem na rynek dedykowanych im mocniejszych kart graficznych oraz znacznie wydajniejszych układów chłodzenia niż kiedyś, w naszej opinii największym wzrostem zainteresowania będą się cieszyły właśnie notebooki gamingowe.

Polacy kochają gaming, czy stawiacie też na swoją polskość, by zyskać nowych klientów? Trochę popytałem i mało kto zdaje sobie sprawę, że jesteście z Polski.

TJ: Oczywiście, bardzo nam na tym zależy. To właśnie lokalne pochodzenie sprawia, iż warto zaufać naszemu serwisowi. Choć ubolewamy nad faktem wciąż niskiej świadomości naszej marki, nieustannie pracujemy nad rozpoznawalnością brandu Hyperbook na Polskim rynku. Cieszy nas ciągły wzrost ilości zamówień, co świadczy nie tylko o niezawodności naszego sprzętu, ale również większej wiedzy konsumenta nt. naszego produktu.

Oferujecie szeroką gamę konfiguracji, klienci częściej wybierają swój spersonalizowany zestaw, czy raczej standardowe ustawienia? Jaką popularnością cieszy się możliwość wygrawerowania własnego logo/napisu na laptopie?

TJ: Zaobserwowaliśmy, iż możliwość zmiany konfiguracji cieszy się olbrzymim zainteresowaniem. Polacy doskonale wiedzą, i korzystają z możliwości, jakie oferujemy. Obecnie jako standardowy przyjęliśmy 240-gigabajtowy dysk Western Digital i 8 gigabajtową pamięć RAM. Klienci często zwiększają pojemność dysku SSD, dodają kolejny dysk SSD, lub 2,5 calowy dysk HDD. Wybierają też różne pasty termoprzewodzące, karty WIFI, bądź własne logo wyświetlane w Bios.

Zdarza się również, że klienci kupują samą bazę laptopa bez dysków i pamięci RAM dokładając „bebechy” z poprzedniego laptopa. Nie tracą oczywiście przy tym gwarancji, co jest ewenementem na rynku IT.

Odnośnie usługi graweru - szczególną popularnością cieszy się on zwłaszcza w naszych ultrabookach, np. w 15 calowym N15R. Grawer na czerwonym aluminium wygląda powalająco!

A skąd pochodzą podzespoły stosowane w laptopach Hyperbook?

Kamil Miłkowski: Pozyskując komponenty do montażu naszych komputerów kierujemy się do wiodących na polskim rynku dystrybutorów IT. Wybieramy wyłącznie sprawdzone produkty największych producentów na świecie. W naszej działalności kierujemy się przekonaniem, że nie można oszczędzać na jakości stosowanych komponentów, ponieważ zastosowanie tańszych i niesprawdzonych rozwiązań może rodzić problemy ze stabilnością oraz wydajnością oferowanych laptopów. A na to ani my, ani nasi klienci nie możemy sobie pozwolić.

Nie jest to wyjątkowy model produkcji, dlaczego nikt inny się jeszcze na to nie zdecydował?

KM: Naszą działalność prowadzimy od kilku lat i sukcesywnie budujemy swoją markę, a co za tym idzie, jej rozpoznawalność wśród coraz większej rzeszy klientów. Profesjonaliści oraz gracze nieufnie patrzą na nowe podmioty na rynku, więc tym samym oferowanie produktów, które cieszą się uznaniem klientów, jest wyzwaniem. Aby odnieść sukces, potrzebny jest czas oraz ciężka praca nad kreowaniem świadomości dostarczanych rozwiązań.

Jednym z Waszych wyróżników jest "zaawansowany układ chłodzenia"? Czym on tak właściwie różni się od standardu? Czemu warto do niego dopłacić?

Szymon Gieraga: W oferowanych przez nas laptopach znaleźć można najwydajniejsze rozwiązania w świecie komputerów mobilnych. Jednak za bezprecedensową wydajnością idzie również ogromna ilość ciepła produkowanego przez pracujący na wysokich obrotach komputer. Wybierając zaawansowany układ chłodzenia, najlepiej w duecie z Thermal Grizzly Conductonaut, maszyna jest chłodzona efektywniej, osiągając niższe maksymalne temperatury, a wentylatory pracują zauważalnie ciszej. Dzięki temu osiągamy wyższy komfort pracy. W dużo większym zakresie możemy również stosować overclocking, co pozwoli dodatkowo zwiększyć wydajność urządzenia.

Nie macie konkurencji, bo sami składacie laptopy na miejscu?

SG: Komputery przyjeżdżają do nas w formie kadłuba – obudowy z zamontowaną płytą główną, matrycą i innymi mniejszymi elementami. Zdecydowanie nie są to rozwiązania gotowe do pracy po wyjęciu z pudełka. Ze względu na różnorakie możliwości konfiguracji, które marka Hyperbook oferuje swoim klientom, każdy komputer należy wyposażyć indywidualnie, zarówno w elementy szybko wymiennych, jak RAM czy dyski, jak i w matryce czy klawiatury. Indywidualnie podchodzimy również do układu chłodzenia, który jest krytycznym elementem gamingowego komputera. Temu elementowi poświęcamy szczególnie dużo czasu i uwagi, oferując wachlarz dostępnych past termoprzewodzących czy opcję zaawansowanego układu chłodzenia.

Z którego produktu jesteście najbardziej dumni? Który według was jest najlepszy? Czy jest jakiś model laptopa lepiej sprzedający się od reszty?

TJ: Trudno jednoznacznie wskazać produkt, który byłby dla nas wiodący. Jednym z laptopów wartych uwagi jest zdecydowanie Hyperbook NH5. Jest to urządzenie, które wyróżnia się jednocześnie atrakcyjną specyfikacją techniczną oraz niską ceną. Doskonałe urządzenie do entry level gamingu. Jest to zdecydowanie nasz bestseller.

W zeszłym roku bardzo ważnym wydarzeniem była premiera kart RTX 2060/70/80. Niemal od razu trafiły do waszej oferty. Czy to był dobry strzał? Mieliście dużo zamówień?

KM: Stale śledzimy wszelkie nowości rynku IT aby sprawnie i szybko wprowadzać je do naszej oferty. To pozwala nam zapewnić naszym klientom dostęp do najwydajniejszych rozwiązań na rynku. Karty NVIDIA RTX czy nowe procesory Intel Core były dostępne w naszej ofercie w tym samym dniu, w którym oficjalnie ruszyła ich sprzedaż na świecie. Mają one znaczny wpływ na wydajność laptopa, co jest szczególnie istotne dla naszych odbiorców. Udział tych nowych rozwiązań stanowił, w pierwszych dniach ich dostępności, zaledwie kilkanaście procent ogólnej sprzedaży. Obecnie ten podział to 50/50 w porównaniu do modeli z kartami graficznymi GTX. Tymczasem wycofaliśmy z oferty laptopy z inną generacją procesorów niż ostatnia, dziewiąta rewizja.

A co ze sprzętem wyższego poziomu?

TJ: Dla bardziej wymagających klientów, którym zależy na potężnych podzespołach, świetnym rozwiązaniem są modele Z15S i SL504. Laptopy te są wyposażone w najnowsze procesory oraz bardzo wydajne karty graficzne, a ekrany Full HD IPS 144Hz gwarantują bardzo dobre odwzorowanie kolorów i świetne kąty widzenia. Nowością w naszej ofercie, ale również w Polsce jest unikalny model SL504 z matrycą AMOLED dostępny jedynie w Hyperbook. Idealne narzędzie do pracy dla fotografów i grafików, którzy cenią sobie idealne odwzorowanie kolorów oraz zachwycającą jakość obrazu.

Podsumowując, marka Hyperbook oferuje produkty unikalne, elitarne. Nie sposób wybrać najlepszego modelu, gdyż każdy z nich odpowiada innym potrzebom naszych klientów. Komputer skrojony na miarę indywidualnych potrzeb to sprzęt, który już dziś dostępny jest w naszym sklepie.

Macie klientów zagranicznych? Jeśli tak, to gdzie poza Polską Hyperbook cieszy się największą popularnością?

KM - Oferowane przez nas komputery wysyłamy do klientów indywidualnych oraz firm w krajach Unii Europejskiej. Najwięcej naszych laptopów pracuje w Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii, ale praktycznie w każdym państwie UE można spotkać produkty z naszym logo. Jesteśmy otwarci na nowe rynki.

Hyperbook powstał ponad 10 lat temu

Obraz
© Hyperbook

Skąd wziął się pomysł na stworzenie własnej marki notebooków w Polsce? W końcu Polacy z jednej strony uważają się za wielkich patriotów, a z drugiej często wolą kupować produkty zagranicznych marek... Pomysł na Hyperbooka pojawił się ponad 10 lat temu. Polacy postanowili wyjść na przeciw oczekiwaniom tych najbardziej wymagających użytkowników, szukających najwyższej wydajności, swobody w konfiguracji, którą oferują też PC i tak dalej.

Hyperbook zaczynał, kiedy rynek gamingowy w Polsce dopiero raczkował. Producenci byli świadomi ryzyka. Jak w każdym biznesie, w każdej chwili wszystko mogło się zawalić, szczególnie przy tak wyszczególnionej grupie odbiorców. Jednak to sprecyzowane grono okazało się atutem Hyperbooka.

Dziś firma zatrudnia kilkanaście osób - w dziale sprzedaży, montażu i serwisie. Zespół cały czas się rozbudowuje, a właśnie - aktualnie Hyperbook prowadzi rekrutację do działu sprzedaży oraz w dziale montażu.