Fakty i mity o dinozaurach. Niektóre mocno cię zaskoczą
15.06.2018 | aktual.: 18.06.2018 11:47
Dinozaury to stworzenia, które pojawiły się na naszej planecie około 237 mln lat temu. Przez kolejne 135 milionów lat były gałęzią dominującą, aż do końca okresy kredy. Powszechnie mówi się, że ich egzystencja została zakończona po uderzenie meteorytu, który zostawił po sobie krater Chicxulub. Ale to tylko teoria - jedna z kilku. Mówi się też o deszczu meteorytów czy formowaniu się pokryw lawowych, przypominających masywy górskie.
Jest też kilka rzeczy, które błędnie uznajemy za fakty dotyczące gadów kopalnych.
Większość z nas jadła mięso zwierzaka pochodzącego od dinozaura
Dinozaury wcale nie wyginęły. Owszem, zdecydowana większość przedstawicieli gatunku już nie istnieje - ale nie wszystkie. Jak podaje serwis National Geographic, wiele dzisiejszych przedstawicieli ptactwa pochodzi od dinozaurów, a konkretnie od "Ichthyornis dispar", który już wyginął. Ptaki są obecnie zaliczane do dinozaurów, a wymarłe gatunki nazywa się dinozaurami nieptasimi.
Gałąź jego potomków "Ichthyornis dispar" jest bardzo szeroka. Wśród nich znajdują się między innymi strusie, pingwiny, flamingi, sowy, wróble ale też kury domowe. A drób, to najpopularniejsze mięso spożywane przez człowieka. Tak więc można powiedzieć, że spora część ludzkości "żywi się dinozaurami".
Źródło: National Geographic
"Dinozaury były ogromne"
Nie, nie były. A przynajmniej nie wszystkie.
Istnieje błędne przekonanie, że dinozaury były gigantycznych rozmiarów. Owszem, istniały wśród nich gatunki, takie jak Argentynozaur, Magnapaulia czy Gigantoraptor. Jednak zdecydowana większość dinozaurów była mała. Najbardziej znany dinozaur, Tyranozaur Rex, osiągał około 12 metrów długości i ważył 5 ton. To waga słonia.
Natomiast spora część dinozaurów wielkością przypominała dzisiejsze zwierzęta. Rogaty dinozaur Protoceratops był wielkości owcy. Velociraptor był wielkości psa rasy golden retriever, a jego błędny obraz zawdzięczamy filmom z serii "Jurassic Park". Został specjalnie powiększony, aby robić lepszy efekt.
Dinozaury miały łuski albo pancerną skórę?
Nic bardziej mylnego
Kilka lat temu w czasopiśmie naukowym Scienice opublikowano badania dotyczące pokrycia skóry dinozaurów. Ich prace naukowe wykazały, że prawdopodobnie wszystkie dinozaury lądowe nie posiadały łusek, jak zawsze zakładano, a upierzenie. Początkowo twierdzono, że około 30 gatunków lądowych mogło posiadać pióra. Jednak po przebadaniu skamieniałości pewnych dinozaurów, naukowcy stwierdzili, że wszystkie mogą być upierzone.
Dinozaury nie były skazane na wyginięcie
O wyginięcie dinozaurów obwinia się często same dinozaury, które nie potrafiły dostosować się do zmian klimatycznych. Nie jest to prawda. Dinozaury dominowały świat przez ponad 135 milionów lat, a przez ten czas bardzo się zmieniały. Ich skamieliny odnajdywano praktycznie we wszystkich częściach świata. W Ameryce Północnej i Południowej, Azji, Europie, Afryce, a nawet na Antarktyce. To doskonały dowód na to, jak dinozaury potrafiły się zmieniać, w zależności od otaczającego je klimatu.
Dinozaury były kiepskimi rodzicami?
Gady, a przynajmniej ich większość, składa jaja i po prostu zostawia je na pastwę losu. Nie jest to godne naśladowania macierzyństwo. Taki żółw morski składa tysiące jaj przez całe życie, ale przez to, że się nimi nie opiekuje, zaledwie kilka z nich wyrasta na dorosłych przedstawicieli gatunku. Kiedyś uważano, że dinozaury również pozostawiały swoje młode.
Najbliżsi przetrwali krewni dinozaurów to ptaki i krokodyle. Wbrew powyższemu stwierdzeniu, strzegą swoich jaj i opiekują się młodymi, aż te nie staną się samodzielne. To już jakiś potencjalny dowód na założenie, że dinozaury też tak postępowały. Całkiem niedawno odnaleziono jednak dowody. Podczas przeczesywania pustyni Gobi, naukowcy odnaleźli szczątki dinozaura siedzącego na jaju. Początkowo założono, że to złodziej jaj zwany Oviraptorem. Późniejsze badania udowodniły jednak, że dinozaur wysiadywał jajo, niczym dzisiejsze ptaki. Okazało się, że Oviraptor nie kradnie jaj, lecz je pilnuje.