Facebook czyta twoje rozmowy na czacie. Sprawdza, czy nie chwalisz się popełnioną zbrodnią
13.07.2012 09:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Według raportu, Facebook i inne portale społecznościowe przeszukują nasze prywatne rozmowy w poszukiwaniu śladów popełnionych lub potencjalnych przestępstw.
W wywiadzie dla agencji Reuters, szef bezpieczeństwa Facebooka opowiada o oprogramowaniu monitorującym poczynania użytkowników najpopularniejszego portalu społecznościowego.
Oczywiście naszych rozmów nie śledzą fizyczne osoby, które czytają każde nasze słowo. Istnieje do tego specjalistyczne oprogramowanie, monitorujące czaty i wychwytujące pojedyncze słowa kluczowe lub całe wyrażenia, które mogą wskazywać na zalążek niepożądanej sytuacji. Oprogramowanie skupia się przede wszystkim na niecodziennych k0nekcjach, kontrolując w większy sposób interakcje na czacie pomiędzy nieznajomymi, osobami o znacznej różnicy wieku itp. Wykrywacz potencjalnych zbrodni jest także świetnie poinformowany o slangu w światku przestępczym, zatem wychwytuje nawet niezrozumiałe dla kowalskiego wyrażenia.
Po wykryciu jakiejś niepożądanej frazy, oprogramowanie informuje pracowników Facebooka, którzy następnie oceniają, czy sprawą powinna zająć się policja, czy też zdarzenie nie jest groźne.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Masz Windows Vista lub 7? Natychmiast wyłącz pasek boczny – Microsoft ostrzega o luce bezpieczeństwa"