Dziwny obiekt w kosmosie. Naukowcy nie są pewni, czym jest
Astronomowie odkryli obiekt 3I/ATLAS, który może być kluczem do zrozumienia formowania się planet. Czy to możliwe, że takie ciała niebieskie wpływają na procesy planetarne?
Na początku lipca 2025 r. astronomowie zaobserwowali obiekt 3I/ATLAS przemieszczający się przez Układ Słoneczny z prędkością niemal dwukrotnie większą niż wcześniej obserwowane międzygwiezdne obiekty, takie jak 'Oumuamua i kometa Borisov. Obiekt z jądrem o średnicy ok. 5,6 km, wzbudził ogromne zainteresowanie naukowców. Fizyk z Harvardu, prof. Avi Loeb wysuną nawet niecodzienną teorię, że 3I/ATLAS może być sondą stworzoną przez obcą cywilizację. Jego rozważania spotkały się z reakcją naukowców NASA, którzy zaprzeczyli, aby wspomniany obiekt był sztucznego pochodzenia.
Nowe spojrzenie na formowanie planet
Podczas wspólnego spotkania Europlanet Science Congress i Amerykańskiego Towarzystwa Astronomicznego, profesor Susanne Pfalzner z Forschungszentrum Jülich przedstawiła hipotezę, że takie obiekty mogą działać jako "zalążki planet". Planety formują się w protoplanetarnych dyskach, ale istnieją problemy z tym modelem, w tym długi czas formowania się planet i bariery wzrostu podczas akrecji.
Pfalzner i współautor Michele Bannister wskazują, że międzygwiezdne obiekty mogą przyspieszać formowanie planet, szczególnie wokół gwiazd o większej masie. Obiekty te mogą zdaniem badaczy dostarczać gotowe zalążki do formowania kolejnych generacji planet.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego jest problem z recyklingiem plastiku?
Efektywność wokół masywnych gwiazd
Wyższa masa gwiazd przyciąga więcej międzygwiezdnych obiektów, co może przyspieszać formowanie planet. Gwiazdy o większej masie są bardziej efektywne w przechwytywaniu takich obiektów, co może tłumaczyć szybsze formowanie się gazowych olbrzymów.
Jeśli teoria ta jest poprawna, może wyjaśniać, dlaczego gazowe olbrzymy, takie jak Jowisz i Saturn, są rzadsze wokół mniejszych gwiazd. Protoplanetarne dyski wokół gwiazd podobnych do Słońca trwają ok. 2 mln lat, co nie wystarcza na formowanie gazowych olbrzymów bez pomocy międzygwiezdnych zalążków.
Przyszłość badań
Dalsze badania nad tymi obiektami mogą zmienić nasze modele formowania się planet. Jeśli teoria Pfalzner i Bannistera się potwierdzi, Ziemia i inne planety mogą mieć częściowo międzygwiezdne pochodzenie. Scenariusz ten sugeruje, że formowanie planet było wolniejsze w najwcześniejszych generacjach gwiazd.
Odkrycia te zostały zaprezentowane na EPSC-DPS2025, a dalsze obserwacje mogą dostarczyć nowych informacji o roli międzygwiezdnych obiektów w kosmicznej ewolucji.