Czytam, więc jestem

20.09.2007 16:05, aktual.: 20.09.2007 16:43

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wielogodzinna podróż bez ulubionego czasopisma? Śniadanie i poranna kawa bez lektury gazety? Od kilku miesięcy coraz intensywniej toczy się dyskusja nad przyszłością prasy. Czy faktycznie wieszczony jej upadek ma szanse stać się rzeczywistością?

Wielogodzinna podróż bez ulubionego czasopisma? Śniadanie i poranna kawa bez lektury gazety? Od kilku miesięcy coraz intensywniej toczy się dyskusja nad przyszłością prasy. Czy faktycznie wieszczony jej upadek ma szanse stać się rzeczywistością?

Gotowi na zmiany?

Internet zmienił raz na zawsze sposób pozyskiwania i udostępniania informacji. Wywarł wpływ na inne media, w tym prasę, stając się dla nich realnym zagrożeniem. Wydawcy zastanawiają się, jak połączyć tradycję z nowoczesnością. Sprawić, by Internet nie stał się wrogiem, lecz orężem w walce o zachowanie pozycji prasy? Bariery rozwoju dla papierowych gazet i czasopism, są doskonale znane, ale jednocześnie jest to medium o niesamowitej sile jeśli chodzi o wiarygodność i oddziaływanie społeczne. Niewątpliwym atutem są silne więzi z czytelnikami, budowane nawet przez dziesięciolecia.

Nowe oblicze prasy

Najpierw pojawiły się serwisy internetowe najpopularniejszych tytułów prasowych. Bezpłatnie można było (wciąż można) przeczytać niektóre artykuły, ostatnio modne stały się blogi dziennikarzy. To jednak nie to samo, co od dawna znana winieta, ulubiony felieton w określonym miejscu. Redakcja zawsze może też usunąć daną stronę i wtedy stracimy „dostęp do wiedzy”. Poza tym, nie zawsze ma się dostęp do Internetu, więc taka forma dotarcia do czytelników jest tylko dodatkiem, który nie daje tego, co od lat znane wydanie papierowe.

Jak zatem sprawić, by czytelnik miał cały czas do czynienia z układem stron, który zna od lat, rozpoczynał delektowanie się pismem od charakterystycznej okładki, a jednocześnie dodać jak najwięcej możliwości?

E-wydania

Konieczność szybkiego dostępu do informacji jest czasami tak duża, że nie ma czasu, na wpisywanie w przeglądarce internetowej nazwy firmy, bloga. Znane osoby udzielają czasami wywiadów tylko dla jednej gazety. Nie ma więc czasu, aby lecieć do najbliższego kiosku po egzemplarz gazety, którego może tam nie być. Prasa powinna być zawsze dostępna bez konieczności wychodzenia z domu lub pracy. Powinna też być interaktywna i być wyposażona w te zalety, które tak cenimy w Internecie. Odpowiedzią na nasze potrzeby mogą być tzw. e-wydania, czyli wydania gazet w formie plików do pobrania na komputer.

E-wydania wprowadzają prasę w zupełnie inną rzeczywistość, z jednej strony poszerzając niesamowicie jej zasięg, a z drugiej dodają czytelnikom nowe możliwości. Niezależnie od miejsca, w którym się przebywa, można czytać ulubione tytuły o tej samej porze. Aktywne linki dają możliwość poszerzenia swej wiedzy w Internecie, wbudowane multimedia uatrakcyjnią przekaz. No i oczywiście interesujące fragmenty można od razu wydrukować. Przez to, że prasa jest w formie elektronicznej wydawca może ją sprzedawać taniej.

Z jednej strony mamy więc znane pismo, za niższą cenę. Z drugiej korzystamy z funkcji, które wydają się niezbędne, lecz są nie do osiągnięcia dla drukowanego wydania. Mamy do czynienia z TYM czasopismem, tylko czytanym na ekranie komputera.

Czytanie na ekranie – szok czy codzienność?

Niektórzy mówią, że nie sposób przestawić się na czytanie na ekranie. Ale czy naprawdę jest to aż takim szokiem? Jako użytkownicy portalu Wirtualna Polska często, być może nawet codziennie, czytamy czasami nawet setki tekstów na swoim monitorze. Dlaczego więc nie prasę? Szczególnie, że można wybrać taki sposób czytania, jaki komu odpowiada. Do pełnego odwzorowania przewracania kartek brakuje tylko odgłosu szeleszczącego papieru.

Gdzie jesteśmy teraz?

To dopiero początek. Właśnie trwają prace nad uruchomieniem seryjnej produkcji e-papieru. Jako, że prace prowadzą największe firmy: Sony, Amazon, Philips i inne wielkie koncerny, wiadomo już, że to coś więcej niż eksperymenty.

E-papier czyta się jak zwyczajną papierową książkę, bo ekran nie jest ekranem LCD tylko właśnie elektronicznym papierem, który nie jest podświetlany. Można go czytać w pełnym słońcu i zużywa bardzo mało energii (tylko na przewracanie stron). W nocy podobnie jak dla wydań drukowanych potrzebujemy lampki nocnej.

Tak, ale…. żeby posłużyć się wyświechtanym przykładem: przypomnij sobie, co możesz zrobić za pomocą swojej komórki teraz i porównaj to ze stanem sprzed kilku lat. A propos, e-wydania w formacie umożliwiającym czytanie ich w komórce to kwestia co najwyżej kilkunastu miesięcy (może nie w formie długich artykułów, ale krótkich serwisów z informacjami na temat branży, wyników meczów, spadku posiadanych przez nas akcji).

E-wydania w Wirtualnej Polsce

Wirtualna Polska, wspólnie z NetPress Digital, największym polskim dostawcą elektronicznej prasy, uruchomiła właśnie kiosk z e-wydaniami. Do wyboru jest około 10. tytułów, w tym tak znane marki, jak Polityka, Wprost, PC World Komputer, Zwierciadło. Każdy z nich można czytać już w kilka minut po złożeniu zamówienia. To szczególnie cenne dla tych, którzy z racji choćby miejsca zamieszkania nie mają stałego dostępu do polskiej prasy. I te ceny… nie one są najważniejsze, to prawda, ale są nawet o 75% niższe niż te podane na okładkach wersji papierowych.

Są oczywiście tacy, którzy do kiosku zachodzą przy okazji spaceru z psem, ale rzesze innych nie muszą odchodzić od komputera (szczególnie w pracy, gdy trzeba szybko nabyć potrzebne publikacje).

A jeśli słowo ekologia nie jest dla Ciebie czczym sloganem, to na pewno docenisz to, że kupując e-wydanie ratujesz drzewa. Ile ich uratujesz, to będzie zależeć tylko od Ciebie.

Zaznaczyć też należy, że oprócz formatu Zinio, w którym obecnie udostępniamy cyfrową prasę, już wkrótce będzie także format PDF. Najbliższa przyszłość to inne formaty –. coraz bardziej wygodne, większy wybór tytułów, elektroniczne książki… A zatem, jeśli jesteś przyzwyczajony do wyglądu papierowych czasopism, a jednocześnie chcesz korzystać ze wszystkich dobrodziejstw, jakie daje Ci Internet i możliwości Twojego komputera, to odwiedź kiosk Wirtualnej Polski. Przekonaj się, jak wygląda czytanie prasy na ekranie.
Zapraszamy - e-wydania.media.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także