Czy telefon zastąpi gotówkę i kartę płatniczą?
Możliwość regulowania płatności przez telefon komórkowy zaczyna być coraz modniejsze. Minął ledwie tydzień od czasu ogłoszenia współpracy sieci Plus z mPay, a tym razem „ożywił” się AllPay.
Możliwość regulowania płatności przez telefon komórkowy zaczyna być coraz modniejsze. Minął ledwie tydzień od czasu ogłoszenia współpracy sieci Plus z mPay, a tym razem „ożywił”. się AllPay. Obsługująca finansowe transakcje w Internecie firma uruchomiła nowy kanał płatności, dzięki któremu za zakupy w sklepie internetowym będzie można płacić również telefonem komórkowym.
Przedstawiciele Plusa i mPay byli zgodni, że prawdziwa eksplozja dokonywania płatności za pomocą telefonu komórkowego to dopiero przyszłość. I to nie taka nieodległa. Nie mówi się nawet o 2008. ale dopiero o 2009 roku.
Tymczasem pojawiły się także pierwsze sceptyczne opinie, a nawet bardzo surowe oceny. Według Jacka Kalinowskiego, rzecznika prasowego Grupy TP, do której należy operator komórkowy Orange, telekom ten od kilku lat rozwija ofertę usług finansowo-bankowych we współpracy m.in.. z BZWBK, czy Lukas Bankiem. –. My idziemy w kierunku rozwoju płatności poprzez telefony komórkowe na zasadach on-line. Z tego względu zaprezentowaną ofertę mPay i Plusa oceniamy jako krok wstecz do naszych rozwiązań i nie zakładamy zbytniej popularności tego uciążliwego dla klientów rozwiązania, wymuszającego m.in. zamrożenie gotówki na specjalnym subkoncie – powiedział Jacek Kalinowski.
Co ciekawe od razu dodał, że jeśli usługa zyska jednak użytkowników, to nie wyklucza w przyszłości poszerzenia portfolio usług finansowo-bankowych Orange także i o takie rozwiązanie. Tym samym spełniłoby się marzenie szefów mPay, którzy oferują swoje rozwiązanie także innym operatorom i liczą, że zostanie przez nich zaakceptowane. Pytanie, czy płatność przez mobilny telefon zyska akceptację posiadaczy komórek.