Chiński łazik Zhurong wyląduje na Marsie. Historyczny moment już tej nocy

W nocy z piątku na sobotę chiński łazik Zhurong będący częścią misji Tianwen-1 spróbuje wylądować na Marsie. Jeśli wszystko przebiegnie pomyślnie, Chiny będą drugim krajem w historii, którym udało się wylądować łazikiem na Czerwonej Planecie.

Misja Tianwen-1 na MarsaMisja Tianwen-1 na Marsa
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Misja Tianwen-1 na Marsa rozpoczęła się w lipcu 2020 r. i jest to pierwsza marsjańska misja Chin. Nie można odmówić Chinom ambicji, ponieważ do tej pory wiele lądowań na Czerwonej Planecie kończyło się porażką. Wszystko wskazuje jednak na to, że Państwo Środka jest spokojne o łazik Zhurong.

Lądowanie łazika Zhurong powinno nastąpić dziś w nocy, z 14 na 15 maja o godz. 01:11 polskiego czasu, ale na razie brakuje oficjalnych informacji ze strony chińskiej agencji kosmicznej. Chiny również nie są również skore do udostępnienia streamu z tego wydarzenia, więc raczej nie będziemy mieć szansy zobaczyć lądowania na żywo. 

Lądowanie zaczyna się, gdy kapsuła z łazikiem wchodzi w atmosferę Marsa i kończy się, gdy łazik dotknie kołami powierzchni planety. W przypadku łazika Perseverance trwało to dokładnie 7 minut, co NASA określiła jako "7 minut grozy" ("7 minutes of terror"), ze względu na ogromne ryzyko niepowodzenia misji. 

Na szczęście lądowanie Perseverance zakończyło się powodzeniem, a łazik dostarczył już wiele przydatnych danych oraz oficjalnie rozpoczął główną część misji - poszukiwanie śladów dawnego życia na Marsie. Trzymamy kciuki, by chińskie lądowanie również miało dobre zakończenie. 

Lądowanie Zhurong będzie wyglądało trochę inaczej niż to wykonane przez łazik Perseverance. Robot NASA został ostrożnie opuszczony na powierzchnię za pomocą sprawdzonej przez agencję metody "dźwigu powietrznego", w wyniku której łazik delikatnie dotknął dna krateru Jezero.

W tym przypadku Zhurong wykona całą pracę - do nawigacji w czasie lądowania wykorzysta zestaw kamer i czujnik lidar (metoda pomiaru odległości poprzez oświetlanie celu światłem laserowym i pomiar odbicia za pomocą czujnika). Następnie lądownik samodzielnie rozstawi rampę, z której łazik zjedzie na powierzchnię planety, by rozpocząć swoją misję. 

Jeśli Chiny odniosą sukces, będą drugim krajem z łazikiem na Czerwonej Planecie oraz trzecim, który kiedykolwiek wylądował na Marsie (wcześniej tylko ZSRR i USA tego dokonały). Docelowo Zhurong ma spędzić 90 dni marsjańskich na powierzchni.

Zobacz: Misja Tianwen-1. Chińczycy coraz bliżej Marsa [Wideo]

Źródło artykułu: WP Tech
Wybrane dla Ciebie
Umowa z Płomieniem Zachodu i Kamieniami Widzenia. Co oferują Polsce Anduril i Palantir?
Umowa z Płomieniem Zachodu i Kamieniami Widzenia. Co oferują Polsce Anduril i Palantir?
Graniczą z Ukrainą. Część żołnierzy z USA opuszcza kraj NATO
Graniczą z Ukrainą. Część żołnierzy z USA opuszcza kraj NATO
Dwutlenek węgla szkodzi także w jonosferze. Nieoczywiste zagrożenia
Dwutlenek węgla szkodzi także w jonosferze. Nieoczywiste zagrożenia
Badacze szukają odpowiedzi. Świadomość jest nadal dla nas tajemnicą
Badacze szukają odpowiedzi. Świadomość jest nadal dla nas tajemnicą
„Cegiełki życia” poza Drogą Mleczną. Pierwsze takie odkrycie
„Cegiełki życia” poza Drogą Mleczną. Pierwsze takie odkrycie
Tym chcą zwalczać drony. USA zamówiły broń w Szwecji
Tym chcą zwalczać drony. USA zamówiły broń w Szwecji
Nowa fabryka w Polsce. Będą produkować więcej amunicji 155 mm
Nowa fabryka w Polsce. Będą produkować więcej amunicji 155 mm
Zbliża się eksplozja V Sagittae. To fascynujący układ dwóch gwiazd
Zbliża się eksplozja V Sagittae. To fascynujący układ dwóch gwiazd
Niepokojące zjawisko. Właśnie to dzieje się z Grenlandią
Niepokojące zjawisko. Właśnie to dzieje się z Grenlandią
Demon prędkości. Wzbił się w powietrze po raz pierwszy
Demon prędkości. Wzbił się w powietrze po raz pierwszy
Sprawi, że nauczysz się mniej. AI nie jest idealnym narzędziem
Sprawi, że nauczysz się mniej. AI nie jest idealnym narzędziem
Niszczy roje dronów laserem. Broń będzie gotowa za cztery lata
Niszczy roje dronów laserem. Broń będzie gotowa za cztery lata