Brazylia. Nie żyje mężczyzna, który porwał autobus [WIDEO]
Dzisiaj (20.08) około 6 rano czasu lokalnego (a 11 polskiego) w Rio de Janeiro mężczyzna porwał autobus i wziął 37 pasażerów jako zakładników. Teraz lokalne służby miały poinformować, że napastnik został zastrzelony.
Informacje o śmierci porywacza podało BBC. Według informacji przekazanych przez lokalne służby, mężczyzna miał zostać zastrzelony przez snajpera.
Wcześniej media informowały, że w porwanym autobusie znajdowało się od 20 do 37 zakładników. Mieli oni zostać wypuszczeni przed zabiciem napastnika.
Podawał się za policjanta?
Na miejscu zdarzenia nadal znajdują się policjanci i żandarmeria.
Mężczyzna, który porwał pojazd, miał według niepotwierdzonych informacji podawać się za policjanta i być uzbrojony.
W pojeździe miał rozlać benzynę i grozić wywołaniem pożaru.
Motywy porywacza nadal pozostają nieznane.
Źródło: TVN24