Android: złośliwe aplikacje zrobią co chcą w telefonie

Android: złośliwe aplikacje zrobią co chcą w telefonie
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

27.06.2016 12:45, aktual.: 27.06.2016 15:28

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W sieci pojawiły się złośliwe aplikacje zagrażające urządzeniom w ekosystemie Androida. Programy potrafią samodzielnie zrootować i zhakować każde urządzenie pracujące na Android 5.0 Lollipop oraz starszych wersjach systemu

Aplikacje nazwane jako "Godless Apps" (odkryte jako ANDROIDOS_GODLESS.HRX) zostały najpierw opisane przez Trend Micro - blog o bezpieczeństwie w sieci. Jak donosi raport przygotowany przez specjalistów, _ "prawie 90 proc. urządzeń z Androidem posiada to złośliwe oprogramowanie. Zainfekowane aplikacje można pobrać ze znanych stron, w tym ze sklepu Google Play i do tej pory znalazły się na 850 tys. urządzeń na całym świecie" _.

Najwięcej zarażonych urządzeń znajduje się w Indiach - 46,19 procent. Kolejnymi krajami przodującymi w tym niechlubnym zestawieniu są Indonezja i Tajlandia. W sumie aż siedem pierwszych krajów z aplikacjami zawierającymi kod Godless znajduje się w Azji. Jak na razie żadne z europejskich państw nie zostało wymienione w raporcie. *Polska *oraz inne kraje europejskie kryją się w pozostałych 14,5 procentach urządzeń.

Obraz
© (fot. http://blog.trendmicro.com)

Specjaliści z Trend Micro ostrzegają, że złośliwe oprogramowanie, dzięki automatycznemu rootowaniu telefonu, potrafi samodzielnie instalować niechciane aplikacje, które później zaśmiecają urządzenie niepożądanymi aplikacjami, co może pociągnąć za sobą niechciane reklamy. Raport ostrzega również, że malware może zostać użyte do instalacji tzw. backdoor, by śledzić działalność użytkowników.

Programy ze zdalnym kodem Godless w sklepie Google Play można znaleźć pośród aplikacji użytkowych, jak latarki czy programy do obsługi Wi-Fi, a nawet w kopiach popularnych gier. Przykładem może być złośliwa aplikacja Summer Flashlight. Na szczęście Google poradziło już sobie i usunęło złośliwą latarkę oraz inne elementy przygotowane przez Crazy WiFi Team ze swojego sklepu.

Obraz
© (fot. http://blog.trendmicro.com)

Niestety inne zainfekowane aplikacje cały czas mogły zostać w sklepie Google Play.
Jak ustrzec się przed niechcianym oprogramowaniem? Niewątpliwie sprawdzenie opinii, jakie ma dostawca aplikacji jest kluczowe. Jeśli na jego koncie nie znajdziemy wyraźnie negatywnych komentarzy, czy informacji odnoszących się do problemów z urządzeniami, to programy powinny być bezpieczne od wirusów. Posiadanie dobrego oprogramowania antywirusowego powinno być również pomocne - w tym wypadku należy jednak również być ostrożnym. Część złośliwych programów potrafi podszywać się pod programy antywirusowe.

Źódło: http://blog.trendmicro.com/

Źródło artykułu:WP Tech
Komentarze (1)