USA muszą je zmodyfikować. Abramsy dla Ukrainy będą inne

USA muszą je zmodyfikować. Abramsy dla Ukrainy będą inne10.05.2023 12:45
Czołg M1A2 Abrams podczas strzału.
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Gertrud Zach

Stany Zjednoczone przygotowują czołgi M1A2 Abrams, aby wysłać je do Ukrainy. Mocarstwo modyfikuje maszyny i usuwa z nich wrażliwe technologie. To obawa przed przypadkowym przekazaniem agresorowi ważnych danych wywiadowczych.

Jak wyjaśniał na początku 2023 r. Przemysław Juraszek, przekazanie czołgów Abrams M1A2 Ukrainie to skomplikowana sprawa, która wymaga szeregu działań zanim w ogóle pojazdy trafią do transportu. Mowa tu przede wszystkim o odpowiednim "wykastrowaniu" maszyn, czyli pozbyciu się wrażliwych technologii amerykańskiego przemysłu zbrojeniowego, które mogłyby trafić w ręce Rosjan na froncie.

"Pentagon nie może pozwolić sobie na dostarczanie Rosjanom rozwiązań w dziedzinie wrażliwych technologii wojskowych" – twierdzi ekspert ds. rosyjskiej armii w RAND Corp. Colin Smith cytowany przez portal BulgarianMilitary. Przypominamy możliwości Abramsów i wyjaśniamy, jakie technologie są usuwane w Ameryce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Premiery gier - maj 2023

Przeszkodą jest przede wszystkim opancerzenie Abramsów

Choć na stanie Sierra Army Depot (SIAD) w Ameryce znajdują się setki Abramsów, zanim zostaną one przekazane do eksportu, konieczne jest odpowiednie ich przygotowanie techniczne. Bynajmniej nie chodzi tutaj tylko o przegląd sprawności modułów etc., ale przede wszystkim o modyfikację pancerza.

Domyślnie Abramsy M1A2 posiadają opancerzenie wykorzystujące wkłady z siatką ze zubożonego uranu, którą stosuje się już od 1988 r. Materiał zamyka się w wytrzymałych stalowych modułach lub we włóknie węglowym. Eksportowe czołgi różnią się jednak od podstawowej wersji.

W maszynach przekazywanych poza Stany Zjednoczone nie ma pancerza opartego o zubożony uran. Luka jest w nich wypełniona wolframowymi wkładami, a cały proces modyfikacji jednego pojazdu zajmuje kilka tygodni.

Czołg M1A2 Abrams., Źródło zdjęć: © wp.pl
Czołg M1A2 Abrams.
Źródło zdjęć: © wp.pl

BulgarianMilitary zaznacza, że opancerzenie Abramsów służących w amerykańskiej armii jest ściśle tajnym opracowaniem, którego nie ma nigdzie indziej na świecie. Publicznie dostępne informacje dotyczące zubożonego uranu mogą zatem nie być jedynymi elementami, które stanowią przeszkodę w przekazaniu czołgów Ukrainie.

Jednocześnie przypominamy, że Abramsy to maszyny, których wyprodukowano dotąd kilka tysięcy egzemplarzy i na froncie sprawdzają się nie tylko ze względu na wytrzymałe opancerzenie, ale też skuteczną armatę gładkolufową M256 kal. 120 mm o szybkostrzelności 9 strzałów/min. Dodatkowo uzbrojenie stanowi 1 karabin maszynowy M2HB kal. 12,7 oraz 2 karabiny M240 kal. 7,62 mm.

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.