Ukraińcy zdobyli rosyjski okop. Na miejscu znaleźli taki carski relikt

Ukraińcy zdobyli rosyjski okop. Na miejscu znaleźli taki carski relikt02.07.2023 16:07
Znaleziony przez Ukraińców w rosyjskim okopie karabin Mosin M1891/30.
Źródło zdjęć: © Twitter | Dmitri wartranslated

W zdobywanych przez Ukraińców rosyjskich okopach coraz częściej są widywane relikty pamiętające czasy carskiej Rosji. Najczęściej spotykane są karabiny Mosin w wersji wyborowej, ale podstawowe warianty też są w użyciu. Przedstawiamy osiągi tego reliktu caratu.

Ukraińscy żołnierze z trzeciej Brygady Szturmowej zdobyli rosyjski okop, gdzie jeden z Rosjan wykorzystywał podstawowy karabin Mosin M1891/30, którego lata świetności skończyły się podczas II wojny światowej.

Nie był to nawet wariant wyborowy z celownikiem PU, który charakteryzował się lepszymi osiągami. Tutaj mamy podstawową broń radzieckiego poborowego, która w starciu nawet z pierwszym masowo produkowanym karabinkiem szturmowym StG 44 w warunkach walki okopowej wypadała bardzo marnie.

Z kolei w starciu z nowoczesną bronią strzelecką karabin Mosin M1891/30 jest w zasadzie bezużyteczny. Jedyną nadzieją jego użytkownika w takiej sytuacji jest trafienie przeciwnika, bo szansy na drugi już nie będzie. Warto zaznaczyć, ze tego zadania nie ułatwiają bardzo słabe mechaniczne przyrządy celownicze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Karabin Mosin M1891/30 - podstawa radzieckiego poborowego z czasów II wojny światowej

Karabin Mosin M1891/30 jest modernizacją z lat 30. XX wieku powtarzalnego karabinu Mosin M1891 wprowadzonego do służby w 1891 roku zasilanego nabojem 7,62x54 mm R. Za czasów ZSRR uczyniono tę konstrukcję krótszą, co osiągnięto poprzez skrócenie lufy do 730 mm. Ponadto skrócenie lufy zaowocowało też zmniejszeniem masy karabinu do 3,9 kg (bez bagnetu).

Karabiny Mosin M1891/30 nie słynęły z jakości, ale były bardzo tanie w produkcji, proste w obsłudze oraz wystarczająco celne. Nie oznacza to, że karabin nie cierpiał na sporo wad, a do największych można zaliczyć brak automatycznego usuwania łódki nabojowej przy zamykaniu zamka, kilkuelementową budowę zamka utrudniającą szybkie strzelanie czy bardzo niewygodny w obsłudze bezpiecznik.

Jednakże Mosin ma zaletę w postaci naboju, który w Rosji i nie tylko jest używany do dzisiaj w broni maszynowej bądź wyborowej umożliwiającego zwalczanie celów na dystansie około 600 m lub więcej w zależności od amunicji.

Z tego względu Mosina można dostosować do nowoczesnego pola bitwy, ale wymaga to wielu poprawek polegających m.in. na wypolerowaniu mechanizmu spustowego w połączeniu z zastosowaniem zestawu konwersyjnego umożliwiającego stosowanie nowoczesnych dodatków oraz zasilanie z wymiennych magazynków.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.