Oczy i uszy polskich Krabów. Dzięki radarom Liwiec wiedzą, jak zniszczyć wroga

Oczy i uszy polskich Krabów. Dzięki radarom Liwiec wiedzą, jak zniszczyć wroga28.11.2022 21:13
Radary Liwiec to oczy i uszy polskiej artylerii
Źródło zdjęć: © PGZ

Agencja Uzbrojenia podpisała nową umowę z producentem polskich radarów artyleryjskich. Radary Liwiec to dzieło spółki PIT-Radwar, a polscy artylerzyści już niebawem będą mogli obsługiwać je zdalnie, dzięki Wynośnym Stanowiskom Operatorskim (WSOP).

Spółka PIT-Radwar poinformowała o nowym zamówieniu ze strony Agencji Uzbrojenia. Umowa dotyczy dostarczenia wynośnych stanowisk operatorskich dla radarów Liwiec, co pozwoli na ich obsługę spoza pojazdów. To kolejne udogodnienie dla operatorów sprzętu, dzięki któremu polscy artylerzyści są w stanie skutecznie wykrywać i niszczyć przeciwnika.

Polski radar artyleryjski Liwiec

Liwiec to opracowany w Polsce radar artyleryjski. Produkowany od 2009 roku, nowoczesny sprzęt jest w stanie wykrywać w powietrzu wystrzelone pociski artyleryjskie. Jak podaje producent, Liwiec jest w stanie wykrywać zagrożenia typu RAM (rakiety, pociski artyleryjskie i moździerzowe).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na tej podstawie Liwiec automatycznie klasyfikuje wykryte zagrożenia, określa ich rodzaj, a następnie na podstawie trajektorii pocisków oblicza punkt, z którego zostały wystrzelone, jak również wskazuje miejsce, gdzie upadną. Co więcej, dzięki zintegrowaniu z – również polskim – systemem kierowania ogniem Topaz, informacje te są automatycznie przekazywane do artylerii.

Dzięki temu np. polski Krab może natychmiast odpowiedzieć ogniem na atak przeciwnika, strzelając do niego zanim wrogie pociski uderzą w cel. Radar może także wykrywać i śledzić inne cele powietrzne, jak samoloty, śmigłowce czy drony, a nawet – jak podaje producent – pojazdy naziemne i zjawiska meteorologiczne.

Radar Liwiec sprawdzony w walce

Radar Liwiec wyróżnia się wysokim stopniem integracji – wszystkie elementy systemu zostały umieszczone na jednym pojeździe. Jego producent postarał się także o niską wykrywalność urządzenia przez środki walki radioelektronicznej, a także o wysoką odporność na różnego rodzaju zakłócenia.

Warto podkreślić, że polski radar został już sprawdzony w warunkach bojowych. Podczas polskiej misji w Afganistanie ochraniał polską bazę, współpracując m.in. z haubicami Dana i bezzałogowcami produkowanymi przez WB Electronics.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.