"Mandat" za śmiecenie w kosmosie? To pierwsza taka sytuacja w historii

"Mandat" za śmiecenie w kosmosie? To pierwsza taka sytuacja w historii03.10.2023 19:06
Kosmiczne śmieci są poważnym zagrożeniem
Źródło zdjęć: © Getty Images | dottedhippo

Człowiek zaśmieca nie tylko Ziemię. Ślady jego działalności można zaobserwować również w przestrzeni kosmicznej, gdzie pojawia się coraz więcej obiektów niespełniających przypisanych im zadań. Przykładem są pozostałości rakiety czy chociażby niedziałające już satelity. Co ciekawe, śmiecenie w kosmosie też może być karane, o czym przekonał się ostatnio amerykański operator telewizji satelitarnej DISH.

Firma DISH została ukarana "kosmicznym mandatem", a dokładniej mówiąc karą w wysokości 150 tys. dolarów. Jest to efekt decyzji Amerykańskiej Federalnej Komisji Łączności (FCC), która po zakończonym dochodzeniu uznała, że DISH naruszyła warunki swojej licencji, umieszczając satelitę na większej wysokości, niż uzgodniono, i nie dokonała jej właściwej deorbitacji. DISH i FCC zawarły ugodę w tej sprawie, a firma przyznała się do winy. Jest to pierwszy raz w historii, kiedy FCC nałożyła taką karę.

Firma DISH została ukarana za kosmiczne śmieci

"To pierwszy przypadek egzekwowania prawa dotyczącego śmieci kosmicznych przez Komisję, która zintensyfikowała wysiłki w zakresie polityki satelitarnej" - podkreśliła FCC w komunikacie prasowym.

Serwis Cybernews wyjaśnia, że amerykański operator telewizji satelitarnej otrzymał od FCC licencję, która nakładała na niego obowiązek "umieszczenia satelity EchoStar-7 na wysokości 300 km nad jego operacyjną orbitą geostacjonarną. W międzyczasie firma zdeorbitowała swój statek kosmiczny 122 km powyżej orbity operacyjnej". Według DISH było to spowodowane niewystarczającą ilością paliwa w satelicie, potrzebnego do ukończenia pożądanego manewru.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Stacja Galaxy w Smart Kids Planet

Operator w komunikacie przesłanym do mediów zaznaczył również, że FCC nie twierdziła, że ​​satelita "stwarza jakiekolwiek obawy dotyczące bezpieczeństwa śmieci orbitalnych" i stwierdził, że firma ma "długie doświadczenie w bezpiecznym lataniu dużą flotą satelitów i poważnie podchodzi do swoich obowiązków jako licencjobiorca FCC".

Kosmiczne śmieci, szczególnie te, które ponownie wchodzą w ziemską atmosferę, są realnym zagrożeniem dla nas i naszej planety, o czym stale przypominają eksperci. Mogą spaść w niekontrolowany sposób na Ziemię, wyrządzając przy tym wiele szkód. Dobrym przykładem są fragment statku kosmicznego Tiangong-1 o wadze 8,5 tony, który spadł w 2018 r., fragment Tiangong-2, który spadł na Ziemię w lipcu 2019 r., czy kilka ton szczątków chińskiej rakiety Long March 5B, które pod koniec lipca 2022 r. wylądowały w Oceanie Indyjskim.

Nie można również zapominać, że kosmiczne odpady są niebezpieczne dla aktywnych satelitów znajdujących się na orbicie okołoziemskiej oraz innych obiektów, a także astronautów. Międzynarodowa Stacja Kosmiczna (ISS) już kilkukrotnie musiała wykonywać odpowiednie manewry, aby uniknąć zderzenia z nimi. Ich rozmiary w połączeniu z prędkością, z jaką się poruszają, tworzą groźną mieszankę. Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) szacuje, że na orbicie okołoziemskiej znajduje się ok.:

  • 29 tys. kosmicznych odpadów większych niż 10 cm,
  • 670 tys. kosmicznych odpadów większych niż 1 cm,
  • 170 mln kosmicznych odpadów większych niż 1 mm.

ESA wyjaśnia, że każdy z tych obiektów może spowodować uszkodzenie działającego statku kosmicznego. Jak można przeczytać na oficjalnej stronie instytucji: "przykładowo zderzenie z 10-centymetrowym obiektem spowodowałoby katastrofalną fragmentację typowego satelity, 1-centymetrowy obiekt najprawdopodobniej unieruchomiłby statek kosmiczny i przebił osłony ISS, a 1-milimetrowy obiekt mógłby zniszczyć podsystemy na pokładzie statku kosmicznego".

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.