F-35I Adir. Gwarant izraelskiej dominacji na niebie Bliskiego Wschodu

F-35I Adir. Gwarant izraelskiej dominacji na niebie Bliskiego Wschodu17.10.2023 12:31
F-35I Adir
Źródło zdjęć: © IDF | Amit Agronov

Prowadzona przez Izrael wojna z Hamasem nie ogranicza się do Strefy Gazy. Poza atakami na zaplecze terrorystów na jej terenie, Izrael atakuje także cele na terenie Syrii. Dominację w powietrzu zapewnia mu wyjątkowa wersja F-35 – samoloty F-35I Adir w konfiguracji niedostępnej dla jakiegokolwiek innego państwa na świecie.

"Latamy F-35 po całym Bliskim Wschodzie i zaatakowaliśmy już dwa razy na dwóch różnych frontach" – stwierdził dowódca izraelskich sił powietrznych generał Amikam Norkin. Był rok 2018, a szef izraelskiego lotnictwa przemawiał do audytorium, składającego się z 20 dowódców z sił zbrojnych innych krajów, którzy w tym celu zebrali się w Izraelu.

Generał pokazał przy tej okazji nietypową fotografię: zdjęcia F-35 nad Bejrutem, wykonane podczas jednej z operacji izraelskiego lotnictwa. Niedługo potem media – bo oficjalne źródła w izraelskich siłach zbrojnych pominęły temat milczeniem – zaczęły donosić o kolejnych, nietypowych atakach i misjach izraelskich maszyn nad różnymi krajami regionu, w tym także nad Iranem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Temat możliwości izraelskiego lotnictwa powrócił w kontekście ogłoszonej 7 października wojny z Hamasem. Jej wczesny etap – przed prawdopodobnym wkroczeniem sił lądowych na teren Strefy Gazy – spoczywa na barkach izraelskiego lotnictwa.

Samoloty z gwiazdami Dawida na skrzydłach nie atakują przy tym wyłącznie Strefy Gazy. Izrael na razie nie komentuje doniesień na ten temat, jednak niedawne ataki na cele położone w Syrii, jak lotniska w Aleppo czy Damaszku, wskazują, że uderzeniami z powietrza stara się zablokować dostawy irańskiej broni dla terrorystów.

Jego trzon stanowią obecnie samoloty bojowe, należące do czterech typów: F-15 Eagle, F-15E Strike Eagle (pod względem możliwości uderzeniowy F-15E to zupełnie inna maszyna, niż myśliwski F-15), F-16 Fighting Falcon i F-35 Lightning II.

Samoloty te są eksploatowane w lokalnym, dostosowanym do izraelskich wymogów wariancie. Dotyczy to także F-35.

F-35I Adir – jedyny taki Lightning II

Izrael jest jedynym państwem na świecie, które ma własną, unikalną wersję F-35. Szczegóły pozostają tajne, jednak wiadomo, że wariant F-35I ma część awioniki dostarczoną nie przez amerykańskiego producenta, ale przez izraelski koncern Elbit. Dotyczy to m.in. systemów odpowiedzialnych za nawigację, łączność czy walkę radioelektroniczną.

F-35I Adir, Źródło zdjęć: © IDF
F-35I Adir
Źródło zdjęć: © IDF

Izrael może także integrować swoje F-35 z własną bronią (jak np. bomby SPICE), nie będąc w tej kwestii zależnym od producenta samolotów. Niezwykle ważna jest również kwestia serwisowania i remontów. Władze Izraela zakładają bowiem, że w przypadku wojny otoczony przez kraje arabskie Izrael może zostać odcięty od zewnętrznych dostaw.

Dlatego zarówno bieżący serwis, naprawy czy modernizacje Adirów mogą być wykonywane na miejscu, siłami izraelskiego przemysłu. Jest to możliwe dzięki dostępowi Izraela do systemu odpowiadającego za kontrolę stanu technicznego, remontów czy zamawianie części (ALIS/ODIN) i zlokalizowaniu na terenie tego kraju odrębnego magazynu z zapasem części przeznaczonych dla izraelskich samolotów.

Poza USA Izrael jest tym samym jedynym krajem, który może np. dokonywać ingerencji w strukturę kadłuba samolotu albo prowadzić tak wymagające naprawy, jak wymiana skrzydeł, których linię produkcyjną - także z myślą o eksporcie - uruchomiono w Izraelu.

Ograniczenia dla pilotów

Wyjątkowe uprzywilejowanie Izraela w kwestii samolotów F-35 niesie ze sobą wiele następstw. Jednym z nich jest cena egzemplarza – nieujawniona, ale wyższa od zwykłych F-35A.

Wyrażając zgodę na eksport F-35 do Izraela, Amerykanie postawili także szereg nietypowych wymagań, dotyczących m.in. zakazu lotów dla izraelskich pilotów wojskowych z podwójnym obywatelstwem.

Nietypowy wymóg pojawił się także w kwestii samochodów, z których korzystają izraelscy piloci. Amerykanie mieli obiekcje co do pojazdów produkowanych w Chinach i ich systemów pokładowych, które – zdaniem Pentagonu – mogły służyć do przechwytywania wrażliwych informacji.

Ostatecznie USA i Izrael doszły w kwestiach spornych do porozumienia, a lotnictwo Izraela – poza zamówionymi 50 egzemplarzami – zdecydowało się na domówienie kolejnych 25 maszyn.

Latający sensor

Hamas trudno uznać za równorzędnego przeciwnika dla jednych z najnowocześniejszych maszyn bojowych świata. Dostrzega to także sam Izrael, który ze względu na skalę działań, ale także i na ekonomikę wojny, sięgnął głęboko do magazynów. Wyciągnął z nich stare, niekierowane bomby M117, czyli broń debiutującą w czasach wojny koreańskiej.

Do ich zrzucania, oficjalnie tylko na cele na terenach niezamieszkanych, nie potrzeba cudu techniki, jakim jest F-35. Rola tego samolotu w izraelskim lotnictwie jest jednak trudna do przecenienia, bo F-35 to znacznie więcej niż latający wyrzutnik bomb i rakiet, ale – przede wszystkim – powietrzna platforma dla różnych sensorów i stanowisko walki radioelektronicznej.

Ta właśnie rola wydaje się obecnie najistotniejsza w kontekście działań lotnictwa Izraela, wykonującego misje zarówno nad Strefą Gazy, jak i na północy kraju, przede wszystkim nad Syrią.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.