Duma Putina spotkała się z ukraińskimi dronami. Wygląda teraz jak szwajcarski ser

Duma Putina spotkała się z ukraińskimi dronami. Wygląda teraz jak szwajcarski ser04.02.2024 19:28
Czołg T-90M uszkodzony w wyniku ataku ukraińskiego drona
Źródło zdjęć: © X, @front_ukrainian

W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia prezentujące czołg T-90M po spotkaniu z ukraińskimi dronami FPV. Chociaż, jak tłumaczą eksperci, trudno w ten sposób dokonać całkowitej eliminacji mocno opancerzonych jednostek, nie jest to niemożliwe.

W 2011 r. Władimir Putin osobiście oglądał jeden z prototypów tego czołgu. Projektanci mocno akcentowali wtedy liczne zalety maszyny, w efekcie szybko zyskała ona miano "dumy Putina". Wojna w Ukrainie pokazała jednak, że nie jest ona niezwyciężona. Od miesięcy systematycznie pojawiają się zdjęcia i nagrania potwierdzające niszczenie lub przynajmniej uszkadzanie kolejnych T-90M.

T-90M trafiony ukraińskim dronem. Efekty widać gołym okiem

W tym przypadku T-90M został pokiereszowany dronami FVP. Chociaż uszkodzenia są widoczne gołym okiem, najpewniej nie można mówić tu o całkowitej stracie Rosjan. Jarosław Wolski, publicysta i analityk wojskowy, w swojej ostatniej analizie poświęconej dronom FPV stwierdził, że ich skuteczność bywa niekiedy przeceniana przez postronnych obserwatorów wojny w Ukrainie.

"Skuteczność ognia dronów FPV oraz zrzucających subamunicję vs jest niewiele wyższa do typowej skuteczności ręcznej broni przeciwpancernej. Dalej średnio konieczne jest od 4 do 6 trafień w pojazd aby go wyeliminować z walki lub zniszczyć. Oczywiście istnieją filmy przedstawiające fartowne trafienia na zasadzie - uderzenie drona - eksplozja pojazdu ale statystyka tam gdzie widać szereg ataków pokazuje że nawet precyzyjnie kierowane drony FPV potrzebują z reguły 4-6 trafień. Skuteczność ręcznej broni ppanc w Czeczenii czy Donbasie 2014-2015 pokazywała mniej więcej 5-8 trafień. Zatem kierowana broń oczywiście jest skuteczniejsza ale...przepaści nie ma" - napisał na swoim profilu w serwisie X.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

T-90M - najlepszy czołg Rosjan

W jednym z ostatnich komunikatów brytyjskie ministerstwo obrony podało, że od początku wojny w Ukrainie armia Putina straciła już ok. 2600 czołgów oraz ok. 4900 innych pojazdów opancerzonych. Najbardziej dotkliwe jest dla nich eliminowanie z dalszego udziału w starciach najnowocześniejszych maszyn, m.in. T-80BWM z zaawansowanym systemem obserwacji termowizyjnej i właśnie T-90M.

Pierwsze egzemplarze T-90M weszły do służby dopiero w 2020 r. To czołgi wyposażone w armatę gładkolufową 2A46M-5 kal. 125 mm z usprawnionym systemem kierowania ogniem Kalina. Uzbrojenie pomocnicze stanowią dwa karabiny maszynowe - kal. 7,6 mm i kal. 12,7 mm.

T-90M posiadają silniki o mocy 1000 KM (mocniejsze niż we wcześniejszych wariantach) pozwalające osiągać prędkość do 65 km/h. Ich konstrukcje są wzmocnione modułowym pancerzem reaktywnym Relikt, który chroni kadłub oraz wieżę, i pancerzem prętowym ochraniającym tylną część pojazdu. Wojna w Ukrainie odsłoniła pewne wady T-90M, w tym m.in. zbyt słaby strop.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.