Coraz większe problemy Ukraińców. Zachodni sprzęt jest bezbronny

Coraz większe problemy Ukraińców. Zachodni sprzęt jest bezbronny25.05.2024 11:43
System HIMARS w akcji w Ukrainie - zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2023 Global Images Ukraine

"Washington Post" zwraca uwagę na rosnącą skuteczność rosyjskich systemów zagłuszania sygnałów, które są kluczowe dla kierowania pociskami rakietowymi. Według informacji zawartych w poufnym ukraińskim raporcie, na który powołuje się dziennik, te zaawansowane technologicznie systemy zagłuszania sygnałów sprawiają, że broń dostarczana przez Stany Zjednoczone Ukrainie staje się coraz mniej efektywna.

"Washington Post" dotarł do dokumentu, który został sporządzony w okresie od jesieni 2023 do kwietnia 2024 r. Z jego analizy wynika, że Rosjanie osiągnęli tak wysoki poziom zaawansowania swoich systemów zagłuszania sygnałów satelitarnych, w tym GPS, że zdołali znacząco obniżyć skuteczność nawet najbardziej zaawansowanej technologicznie broni.

Rosjanie zakłócają zachodnią broń w Ukrainie

Zakłócenia sygnału wpływają na skuteczność nawet tak nowoczesnych systemów broni jak pociski artyleryjskie Excalibur sterowane przez GPS czy systemy artylerii rakietowej HIMARS. Skuteczność pocisków Excalibur spadła w ciągu kilku miesięcy do zaledwie 10 proc. trafień. W związku z tym, Kijów musiał zwrócić się do Pentagonu z prośbą o przekazanie przez producentów broni aktualizacji do ich systemów kierowania.

Wspomniany M982 Excalibur to pocisk, który od początku konfliktu w Ukrainie często był określany mianem "cudownej broni". To broń opracowana przez amerykański koncern Raytheon we współpracy ze szwedzkim Boforsem. W efekcie powstał pocisk, który waży niemal 50 kg (22 kg przypada na głowicę bojową) i charakteryzuje się dużą dokładnością na poziomie 4 m. Co również istotne, to fakt, iż celność Excalibura nie spada wraz z odległością. Nie ma więc znaczenia, czy atak jest prowadzony z odległości 10 czy 50 km. Dokładność zawsze jest na tym samym poziomie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sprawdzam smartphone POCO

Konsekwencje dla Zachodu

Zdolność Rosji do prowadzenia tak efektywnej walki radioelektronicznej ma poważne konsekwencje nie tylko dla Ukrainy, ale także dla jej zachodnich sojuszników - zauważa "Washington Post".

Wysoki rangą przedstawiciel administracji amerykańskiej powiedział dziennikowi, że Rosja "nieustannie doskonali swoje metody walki radioelektronicznej". Dodał również, że "musimy nieustannie ewoluować i dążyć do tego, aby potencjał Ukrainy pozostawał skuteczny".

Inwazja na Ukrainę stała się jednocześnie "polem doświadczalnym" dla broni, która nigdy wcześniej nie była używana przeciwko przeciwnikowi dysponującemu tak zaawansowanymi możliwościami zagłuszania sygnałów satelitarnych jak Rosja - podkreśla "Washington Post".

Nie tylko amerykańskie uzbrojenie jest narażone na "oślepienie" przez systemy elektronicznego zakłócania; kierowane pociski kal. 155 mm dostarczane Ukrainie przez innych sojuszników, z których część korzysta z innych sygnałów niż GPS, również stały się mniej skuteczne.

Rosyjskie działania stanowią również zagrożenie dla ukraińskich pilotów, ponieważ zakłócane są systemy nawigacyjne samolotów. Rozwiązanie tego problemu jest trudne, a najlepszym wyjściem wydaje się dostarczenie Ukrainie myśliwców F-16, które są na tyle nowoczesne, że mogłyby skutecznie odeprzeć rosyjskie siły powietrzne i otworzyć pole walki dla uzbrojenia o dalekim zasięgu i zdolności do omijania systemów zakłócania sygnałów - podsumowuje "Washington Post".

Systemy walki elektronicznej w Rosji

Jednym z narzędzi, których Rosjanie mogą używać do tak skutecznego zakłócania sygnału zachodnich broni w Ukrainie, jest system Pole-21, który w przeszłości udowodnił, że jest w stanie unieruchomić wspomniane pociski Excalibur. To jednocześnie broń, której "potężną skuteczność" podkreślali niegdyś analitycy związani z portalem Bulgarian Military.

Pole-21 to stosunkowo nowy system, który do służby trafił w 2019 r. i może emitować sygnał zagłuszający, którego moc wynosi nawet 1000 W. Jest w stanie zagłuszać komunikację satelitarną, ale istnieją też doniesienia, że jest skuteczny wobec sieci komunikacyjnej Starlink. To natomiast sprawia, że Rosjanie mogą wyłączyć Ukraińcom łączność komórkową i tym samym sprawić, że wiele zachodnich broni (m.in. rakiety GLSDB) staną się bezużyteczne.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.