Amerykański generał ocenił drony Ukraińców. Ta opinia pójdzie w świat
Specjalny wysłannik ds. Ukrainy gen. Keith Kellogg stwierdził, że Ukraina stała się światowym liderem w technologii dronów i znacznie wyprzedziła pod tym względem Stany Zjednoczone.
– Naprawdę zostajemy w tyle. Ukraińcy są światowymi liderami w technologii dronów. Główne atuty armii zmieniają się. Kiedyś była to artyleria, kiedyś lotniskowce, a teraz to drony. [...] Warto oddać Ukraińcom szacunek, wiele tu osiągnęli – powiedział Kellogg podczas konferencji YES 2025.
USA pod wrażeniem ukraińskich dronów
W lutym br. minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha przyznał, że Ukraina jest w stanie produkować ok. 4 mln dronów rocznie i nieustannie czyni starania, aby w przyszłości powstawało ich jeszcze więcej. W proces ten zaangażowanych jest już pond 900 firm.
Istotna jest jednak nie tylko skala produkcji, ale również to, o jakie bezzałogowce chodzi. W Ukrainie powstają bowiem nie tylko najmniejsze i najtańsze drony FVP (first person view), ale też większe drony dalekiego zasięgu, które przed uderzeniem w cel mogą przebyć setki kilometrów.
Początkowo ukraińska armia bazowała na dronach Rubaka i Bóbr, których zasięg wynosi odpowiednio 500 kilometrów i 1 tys. kilometrów. Obecnie ma do dyspozycji kilka/kilkanaście modeli dronów dalekiego zasięgu, z których przynajmniej jeden może latać na odległość aż 3 tys. km.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
USA zainteresowane ukraińskimi dronami
Kellogg dodał, że USA mają się czego uczyć od Ukrainy i "konieczne jest zapewnienie wymiany technologii w tym zakresie".
Warto odnotować, że USA nie są jednym krajem zainteresowanym ukraińskimi dronami. Już wcześniej podobne uznanie dla Kijowa wyraziła delegacja Korei Południowej. Jak stwierdziła, Seul jest zainteresowany "pozyskaniem specjalistycznej wiedzy Ukraińców w zakresie wojny dronów".