Aktualizacja, która zepsuła usługi Microsoftu
Przez kilka godzin nie działała platforma Bing a wraz z nią wyszukiwarka Microsoftu, wykorzystująca ją wyszukiwarka Yahoo! a także Outlook, MSN, cyfrowa asystentka Cortana i polegające na Bingu usługi Apple, takie jak Siri. Wszystko przez felerną aktualizację.
Microsoft w ten weekend zaliczył wielką wpadkę. Jego sztandarowa „platforma wiedzy”, jaką jest Bing, przestała działać. Warto pamiętać, że Bing jest sercem wyszukiwarki o tej samej nazwie, a także wielu usług zarówno Microsoftu, jak i firm trzecich, takich jak Apple czy Yahoo!. Co się stało? Za problem odpowiadały, jak przyznał sam Microsoft, „usprawnienia i optymalizacje” jakie próbowano wprowadzić.
Po uaktualnieniu kodu źródłowego Binga ten przestał działać, a co gorsza, usunięcie wprowadzonej aktualizacji okazało się zadaniem trudnym. Microsoft musiał wyłączyć większość serwerów, by usunąć felerny, wadliwy kod i przywrócić Binga do działania. Potwierdził też, że awaria była skutkiem wyłącznie błędu pracowników firmy i nie jest skutkiem sabotażu ze strony cyberprzestępców.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Korea Północna obejrzy "The Interview" na skutek... bombardowania