70% internautów doświadczyło nadużycia lub kradzieży danych
09.09.2010 11:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Z badań przeprowadzonych przez F-Secure wynika, że większość Polaków spotkała się z próbami włamań lub wyłudzeń online, a jednocześnie należymy do grupy internautów najgorzej dbających o bezpieczeństwo swoich danych.
- proc. z zainfekowanych w naszym kraju komputerów nie posiadało żadnych zabezpieczeń. Tym samym Polska jest krajem najbardziej narażonym na zagrożenia płynące z Internetu spośród siedmiu państw objętych badaniem.
Przezorny zawsze ubezpieczony
- proc. wszystkich badanych przyznało, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy doświadczyło próby ataku na swój komputer. Polska przewodzi tej statystyce, odnotowując próby nadużyć u 70 proc. internautów. Trochę lepiej jest w Finlandii – tam 60 proc. badanych doświadczyło internetowego ataku, z kolei w Malezji 54 proc. Polacy najrzadziej spośród wszystkich respondentów zabezpieczają swoje komputery – 14 proc. z zainfekowanych maszyn nie posiadało żadnej ochrony. Oprogramowanie ochronne częściej stosuje się w Malezji – tam 11 proc. komputerów pozostawało bez zabezpieczeń.
O bezpieczeństwo najczęściej dbają internauci w Niemczech, gdzie z próbami nadużycia, włamania, wyłudzenia lub kradzieży danych spotkało się „jedynie” 32 proc. badanych. Wynika to z faktu, że to właśnie Niemcy przywiązują największą wagę do ochrony prywatności i bezpieczeństwa danych w Internecie. Deklaruje to 77 proc. niemieckich internautów. Dużo bardziej beztroscy są internauci ze Szwecji i Finlandii – odpowiednio 42 proc. i 36 proc. badanych martwi się o ochronę swoich danych. „Niemcy są jedną z najbardziej przezornych grup internautów. Dlatego też skutecznie unikają wielu potencjalnych ataków. Jednak istnieje również druga strona medalu – doświadczając nadużyć w sieci, uczymy się jednocześnie, jak ich unikać i jak sobie z nim radzić. Dzięki temu stajemy się znacznie bardziej pewni swoich działań w sieci. Stając się świadomymi użytkownikami Internetu, możemy w pełni wykorzystywać jego stale rosnący potencjał.” – mówi Sean Sullivan, Doradca ds. Bezpieczeństwa F-Secure. Polscy i Niemieccy internauci
obawiają się najbardziej zagrożenia wynikającego z korzystania z wyszukiwarek, kierujących na szkodliwe strony (6. proc naszych rodaków i 62 proc zachodnich sąsiadów). Takie ryzyko wysoko oceniają również Brytyjczycy (41 proc.). Niemcy boją się także odwiedzania nieznanych stron internetowych, gdyż mogą one przemycać złośliwe oprogramowania na ich komputery. W nieznacznie mniejszym stopniu niepokoją się tym również Malezyjczycy - 59 proc., podczas gdy dla Finów nie jest to tak istotne – tylko 22 proc. z nich omija nieznane witryny internetowe.
Finanse online najbezpieczniejsze w Polsce
Z kolei w Polsce zanotowano najmniej przestępstw związanych z płatnościami kartami kredytowymi za pośrednictwem Internetu. Z tego typu nadużyciami spotkało się 1. proc. badanych Polaków. Największe zagrożenie w prowadzeniu finansów online dotyczy USA, gdzie 32 proc. respondentów zostało w ten sposób oszukanych lub zna osoby, które to spotkało.
Terminologia dla wtajemniczonych
7 proc. badanych internautów nie wiedziało, co oznaczają podstawowe pojęcia związane z bezpieczeństwem w sieci, jak np. ‘złośliwe oprogramowanie’. (malware), czy też ‘złośliwy kod strony’. Najgorzej pod tym względem wypadli Amerykanie i Brytyjczycy – 12 proc. z nich nie potrafiło wyjaśnić tej terminologii, a odpowiednio 29 proc. internautów z USA i 28 proc. z Wielkiej Brytanii nie wiedziało, że korzystając z wyszukiwarek internetowych może natknąć się na groźne linki zawierające złośliwe oprogramowanie. Okazało się, że tylko Polacy i Szwedzi wiedzą, co kryje się pod pojęciem ‘rouge ware’. Jest to rodzaj złośliwych aplikacji, z których najczęściej spotykane są fałszywe programy antywirusowe, oszukujące użytkowników, poprzez pozorowane wykrycie groźnych wirusów i zachęcające do zapłacenia za pełną wersję programu.
Firma F-Secure, oprócz Polski, przebadała również Internautów z Finlandii, Malezji, Szwecji, Niemiec, Wielkiej Brytanii i USA. Internet nie zna granic, jednak wyniki badania pokazały jak różne jest podeście internautów do bezpieczeństwa w sieci w zależności od kraju ich pochodzenia.