O wyglądzie iPhone'a 8 zadecyduje Samsung i inni producenci wyświetlaczy

Apple testuje aż dziesięć prototypów nowego iPhone’a, którego premiera ma odbyć się w przyszłym roku - podaje w swoim raporcie "Wall Street Journal". Cytowane źródła mówią, że część z nich to telefony z zakrzywionymi na brzegach ekranami i w sprzedaży mają pojawić się już w przyszłym roku. Jednak Apple może mieć poważne kłopoty z wyprodukowaniem telefonu z zakrzywionym ekranem.

O wyglądzie iPhone'a 8 zadecyduje Samsung i inni producenci wyświetlaczy
Źródło zdjęć: © WP.PL

28.11.2016 | aktual.: 29.11.2016 12:50

Atmosfera wokół Apple iPhone'a 8, którego premiera ma odbyć się na początku przyszłego roku, gęstnieje. Niedawno pisaliśmy o jednym z przecieków, który mówił o zastosowaniu wyświetlaczy typu OLED zamiast standardowych LCD TFT. Dzięki temu telefon ma szansę dłużej działać (mniejsze zapotrzebowanie na energię elektryczną) oraz będzie miał jeszcze lepszy obraz (OLED lepiej odwzorowuje czerń).

Nowy typ ekranu w następnym iPhonie jest już właściwie przesądzony. W sieci pojawił się kolejny donos dotyczący iPhone'a 8 i jego nowego wyświetlacza. W swoim najnowszym raporcie dotyczącym iPhone'a 8 "Wall Street Journall" (WSJ) donosi, że najnowszy model amerykańskiego smartfona będzie miał, prócz wyświetlacza OLED, zakrzywione krawędzie – identyczne rozwiązanie znajduje się w Samsungu Galaxy S7 Edge.

Tymczasem rynek może mieć spore kłopoty, by zaopatrzyć Apple’a w miliony wyświetlaczy OLED. Potencjalne zamówienie spowodowało niemałe zamieszanie na rynku – zwłaszcza że telefon z nowym ekranem ma trafić do sprzedaży już w przyszłym roku. Wyścig rozpoczęli wszyscy liczący się producenci, począwszy od Samsunga, przez LG Displays, Sharpa czy Japan Displaya. WSJ wspomina w swoim raporcie, że większość potrzeb Apple’a w 2017 r. na nowe matryce do iPhone'a 8 zaspokoi Samsung. Pozostała trójka również nie odpuszcza i jak mówią źródła WSJ, będą gotowi z dostawami na 2018 r.

Jednak Ekran OLED nie będzie jedyną nowością w iPhonie 8. Ostatnie spadki sprzedaży smartfonów zmuszą Apple'a do bardziej radykalnych kroków niż zamontowanie wyświetlacza pozbawionego bocznych ramek na ekranie. W telefonie spodziewane są również inne nowinki techniczne. Jeśli Apple chce wrócić na ścieżkę wzrostu, to prócz ekranu od brzegu do brzegu, bezprzewodowego ładowania i najnowszych procesorów, będzie musiał pokazać coś jeszcze.

Raport WSJ twierdzi, że najnowszy iPhone z ekranem OLED trafi do sprzedaży najwcześniej jesienią przyszłego roku. Jednak jak przestrzegają autorzy, projekt może zostać wycofany nawet w ostatniej chwili – podobnie jak zrobili z tegorocznym modelem. Obecnie Apple ponoć testuje nawet dziesięć prototypów iPhone'a 8.

Jednak wszystko wskazuje, że o tym, jak będzie wyglądał przyszłoroczny model iPhone, zadecydują producenci wyświetlaczy, a nie sam Apple.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)