Tak będzie wyglądało kino przyszłości

Po sieci krążą tzw. "virale" Sony, czyli ciekawe filmy stworzone, by przekazywali je sobie kolejni użytkownicy, które pokazują jak może wyglądać kino przyszłości. Obraz na wszystkich ścianach, pełna interakcja, ciężko bardziej się zagłębić w oglądany film.

Tak będzie wyglądało kino przyszłości

06.12.2011 | aktual.: 08.12.2011 08:42

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Na początku filmów możemy zobaczyć zapewnienie, że do przy ich tworzeniu nie wykorzystano żadnych powtórzonych ujęć, żadnego cięcia i żadnej postprodukcji. Inaczej mówiąc, wszystko kręcone jest w jednym ujęciu i nie są wykorzystywane żadne komputerowe efekty specjalne.

Do stworzenia niesamowitego efektu, wykorzystano wysokiej jakości projektory, rzucające obraz na ściany oraz Sony EyeToy - dodatek do konsoli Playstation, który odczytuje ruchu osoby przed ekranem - coś jak Kinect Microsoftu, tylko o trochę mniejszych możliwościach.

Niestety w kwestii samej interakcji z otoczeniem, Sony trochę oszukuje i wykorzystało aktorów w białych kostiumach, którzy podają głównemu bohaterowi rekwizyty czy udają macki potwora. Mimo wszystko, efekt jest oszałamiający i chyba każdy chciałby oglądać filmy, siedząc w samym centrum akcji.

Niestety sprzęt, wykorzystany do stworzenia pokazanego efektu jest bardzo drogi - zwłaszcza projektory. Możesz raczej zapomnieć o zrobieniu czegoś takiego w swoim salonie. Jednak nie jest wykluczone, że jakieś kino podchwyci pomysł i przygotuje specjalne pomieszczenia projekcyjne. Będziemy pierwsi w kolejce po bilety.

SPRAWDŹ:

kinosonyprzyszłość
Komentarze (31)