Rosja wystrzeliła hipersoniczny pocisk Cyrkon. Putin: to wielkie wydarzenie
Rosyjskie siły zbrojne przetestowały hipersoniczny pocisk manewrujący Cyrkon - poinformował w rozmowie z Władimirem Putinem, szef Sztabu Generalnego Walerij Gierasimow. Do wystrzelenia pocisku doszło z okrętu na Morzu Białym.
Do wystrzelenia hipersonicznego pocisku Cyrkon doszło we wtorek z fregaty Admirał Gorszkow na Morzu Białym. Pocisk trafił w cel znajdujący się w odległości 450 kilometrów na Morzu Barentsa. Osiągnął prędkość, 1,6 km na sekundę (5,7 tys. km/h), maksymalna wysokość lotu sięgnęła 28 kilometrów, a jego czas wyniósł 4,5 minuty.
Władimir Putin określił udany test wielkim wydarzeniem nie tylko w życiu sił zbrojnych, ale i całego kraju. Prezydent Rosji dodał, że wyposażenie sił zbrojnych w broń, która jego zdaniem nie ma odpowiedników na świecie, zapewnia państwu zdolności obronne na długie lata.
Hipersoniczny pocisk Cyrkon po zakończeniu testów ma w latach 2020-2021 znaleźć się na wyposażeniu rosyjskiej marynarki wojennej, na okrętach podwodnych i nawodnych. Putin, który obchodzi w środę swoje 68 urodziny, wspominał w przeszłości o pracach nad analogicznym pociskiem wystrzeliwanym z lądu.
Cyrkon jest hipersonicznym pociskiem manewrującym, który Putin wymieniał wśród perspektywicznych rosyjskich rodzajów uzbrojenia, określając jego prędkość na ok. 9 machów, a zasięg na ponad 1000 km. Pocisk wystrzeliwany z okrętów, w tym także podwodnych, będzie zdolny do rażenia celów naziemnych i lądowych.
Według rosyjskich mediów pocisk jest testowany od 2011 roku. Zdaniem wojskowych ekspertów, Cyrkon stanie się jednym z narzędzi "powstrzymywania", po które Rosja może sięgnąć, jeżeli Stany Zjednoczone rozmieszczą pociski rakietowe w Europie.
Wcześniej o testach pocisku informowano w lutym tego roku. Gierasimow przekazał w środę, że próby będą kontynuowane.