WAŻNE
TERAZ

Trump jednak nie spotka się z Putinem w Budapeszcie? "Nie ma planu"

Ostatni dzień Google+. Żegnamy największą porażkę internetu

Google plus oficjalnie umarło. Z dniem 2 kwietnia 2019 ogłoszono koniec usługi dla użytkowników indywidualnych. To już koniec nieudanej konkurencji Facebooka.

To już koniec portalu społecznościowego Google'a
Źródło zdjęć: © WP.PL
Arkadiusz Stando

Google plus znika. Największa porażka w historii Google'a i może także w historii internetu zakończyła swój żywot z dniem 2 kwietnia. Nie będziemy tęsknić. Pamiętamy wycieki danych z Google+, o których firma poinformowała dopiero po fakcie.

Pierwszy wyciek z Google+ miał dotyczyć około 500 tysięcy użytkowników. Wówczas felerne API dawało 438 aplikacjom dostęp do danych o użytkowniku, których nie oznaczył jako widoczne publicznie. Później pojawiła się nowa luka, która mogła obejmować nawet 52,5 miliona ludzi. Jednak według Google, nikt nie wykorzystał jej w niewłaściwy sposób.

Google informuje - pobierz dane

Jeśli macie jakieś zdjęcia, wiadomości, posty czy dane warto je pobrać. Google informuje jak to zrobić, kiedy wejdziecie do Google+ przez aplikację. Jeśli nie korzystaliście za dużo z serwisu, to nie zawracajcie sobie tym głowy. Google zwraca jednak uwagę, jeśli chcecie je pobrać, zróbcie to jak najszybciej. Póki to jescze możliwe.

Google+ to nieudana próba pobicia Facebooka

Google+ uruchomiono 28 czerwca 2011 roku. Po niecałych 8 latach, 2 kwietnia 2019 roku projekt zostaje oficjalnie zamknięty. Platforma nie zdołała przyciągnąć ludzi, którzy byli już na Facebooku. Nie pomogła nawet silna integracja Google plusa z YouTubem.

Google+ nie był takim fenomenem, na jaki nastawiała się firma. Z pewnością było wiele powodów tej porażki. Początki były niezłe - 10 milionów użytkowników. Szybko okazało się, jak złudne to dane. Większość z nich pochodziła z serwisów pokrewnych Google'a i prawdopodobnie nie mieli wyjścia, jak założyć tam konta, aby dalej korzystać z YouTube czy Gmail.

Dlaczego Google+ nie wypalił i jaka była jego prawdziwa historia? O tym opowie wam Adam Bednarek w swoim felietonie:
Kolejna porażka Google'a. Mają miliardy, a nie potrafią zagrozić Facebookowi

Źegnamy Google+ i nie będziemy tesknić

Wybrane dla Ciebie
Są znani z F-35. Zbudowali superdrona
Są znani z F-35. Zbudowali superdrona
Drony-wabiki. Ukraińcy używają ich na froncie
Drony-wabiki. Ukraińcy używają ich na froncie
W lecący samolot coś uderzyło. Już wszystko wiadomo
W lecący samolot coś uderzyło. Już wszystko wiadomo
"Latający Kreml". Putin może polecieć do Budapesztu luksusową maszyną
"Latający Kreml". Putin może polecieć do Budapesztu luksusową maszyną
Arktyczny bastion Putina. Półwysep Kolski to okno na świat i atomowy śmietnik Rosji
Arktyczny bastion Putina. Półwysep Kolski to okno na świat i atomowy śmietnik Rosji
Jak dotrzeć do Urana w kilka lat? Naukowcy z MIT wskazują sposób
Jak dotrzeć do Urana w kilka lat? Naukowcy z MIT wskazują sposób
Przyjrzeli się wojnie w Ukrainie. Wiedzą, jakiej broni nigdy nie kupią
Przyjrzeli się wojnie w Ukrainie. Wiedzą, jakiej broni nigdy nie kupią
Chiny przywiozły z Księżyca zaskakujący materiał. Tego się tam nikt nie spodziewał
Chiny przywiozły z Księżyca zaskakujący materiał. Tego się tam nikt nie spodziewał
Kometa 3I/ATLAS jednak ma anty-warkocz. Nowe zdjęcia potwierdzają
Kometa 3I/ATLAS jednak ma anty-warkocz. Nowe zdjęcia potwierdzają
Odkryto rytualny kompleks w Jordanii. Pokazuje historię epoki brązu
Odkryto rytualny kompleks w Jordanii. Pokazuje historię epoki brązu
Nowy sprzęt dla Ukrainy. Chcą kupić śmigłowce
Nowy sprzęt dla Ukrainy. Chcą kupić śmigłowce
SpaceX straci kontrakt na lądowanie na Księżycu? Rewolucja w programie Artemis
SpaceX straci kontrakt na lądowanie na Księżycu? Rewolucja w programie Artemis