Niż genueński, burze i ryzyko powodzi. POLRAD ostrzega przed zagrożeniami
Niż genueński już wiele razy sprawiał Polakom poważne problemy. Przez lata przynosił ulewne deszcze, skutkujące niekiedy groźnymi powodziami. Na szczęście nie jesteśmy bezbronni – Polska ma pogodowy system wczesnego ostrzegania, pozwalający z wyprzedzeniem wykrywać zagrożenia. Czym jest i jak działa sieć POLRAD?
Wielka powódź z 1997 r., następna z 2010 r. czy kolejna, która przetoczyła się przez południe Polski we wrześniu 2024 r., miały swoje początki na południu Europy. To właśnie tam, w położonej na północno-zachodnim wybrzeżu Włoch Zatoce Genueńskiej, ogrzane Słońcem masy wody zaczynają intensywnie parować, tworząc niże genueńskie.
Ciepłe, nasycone wilgocią powietrze unosi się, tworząc ośrodek niżowy w postaci cyklonu - wirujących mas powietrza, przemieszczających się spiralnie w kierunku (na półkuli północnej) przeciwnym do ruchu wskazówek zegara.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co Sławosz Uznański-Wiśniewski będzie robił na ISS?
Skutkiem tego zjawiska mogą być lokalne opady, ale gdy cyklon zostanie wypchnięty przez chłodniejsze powietrze znad Atlantyku, rozpoczyna "wędrówkę", która może przynieść załamanie pogody również w odległych regionach.
Polska na trasie Vb niżu genueńskiego
Trasy, którymi przemieszczają się niże, zostały przez meteorologów poznane i zbadane. Dla Polski kluczowa jest trasa Vb, wiodąca znad Morza Śródziemnego przez Nizinę Węgierską w kierunku Europy Środkowej i Wschodniej. To droga, którą przebyły masy powietrza, przynoszące ulewne deszcze.
Niesiony przez niż genueński deszcz sam w sobie nie stanowi problemu. Ten zaczyna się, gdy na skutek cyrkulacji mas powietrza nad Europą niż zostanie nad Polską zablokowany, skutkując intensywnymi, liczonymi nawet w dziesiątkach godzin opadami, których następstwem mogą być powodzie.
Z taką właśnie sytuacją mieliśmy do czynienia podczas "powodzi stulecia" w 1997 r., a także podczas kolejnych katastrof. Przed ryzykiem podobnego rozwoju wypadków synoptycy ostrzegają także w lipcu 2025 r.
Na pogodę nie mamy bezpośredniego wpływu. Długofalowo możemy na nią wpływać – i niestety wpływamy – poprzez zmiany skutkujące katastrofą klimatyczną, ale ochrona dużych obszarów kraju przed ulewami jest na razie poza naszym zasięgiem. Choć można wymuszać lokalne rozpogodzenia poprzez tzw. zasiewanie chmur, jest to działanie o zasięgu ograniczonym czasowo i terytorialnie.
POLRAD czyli pogodowy system wczesnego ostrzegania
Dlatego tak ważne jest prognozowanie pogody i możliwość dokładnego określenia miejsc zagrożonych ryzykiem wystąpienia bardzo ulewnego deszczu, co pozwala m.in. na wysłanie z wyprzedzeniem alertów RCB.
Jednym z narzędzi przeznaczonych do takich zadań jest polska sieć radarów meteorologicznych POLRAD. Po przeprowadzonej w ostatnich latach modernizacji i rozbudowie (ostatni radar uruchomiono w lipcu 2024 r. na Górze św. Anny) tworzy ją 10 radarów. Mierzoną przez nie wielkością jest odbiciowość radarowa: suma szóstych potęg średnicy kropel zawartych w obiekcie meteorologicznym.
Ponieważ największą zdolność odbicia mają duże cząstki opadowe, radary POLRAD mogą wykrywać i śledzić opady, a także obiekty meteorologiczne, jak choćby przemieszczające się masy chmur. Cały proces szczegółowo przedstawia serwis Dla Pilota.
Przez około 4,5 minuty radar wykonuje 10 obrotów na różnych elewacjach uzyskując dane o sytuacji "opadowej" (…). Po zakończeniu tej części obserwacji rozpoczynają się pomiary w trybie dopplerowskim. W tym trybie poza danymi opadowymi mierzone są prędkość i kierunek przemieszczania się stref opadowych oraz szerokość widma radarowego.
Ponieważ w ciągu doby radary wykonują 144 takie cykle, pozwala to na śledzenie pogody nad Polską w czasie zbliżonym do rzeczywistego. Dane z radarów POLRAD są uzupełniane przez sieć czujników PERUN - system wykrywania wyładowań atmosferycznych, który pozwala na ich śledzenie z 95 proc. skutecznością.
Burze i powodzie – gdzie szukać informacji?
Zebrane w ten sposób dane są przesyłane do siedziby IMGW-PIB (Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowego Instytutu Badawczego) w Warszawie, gdzie są przetwarzane i udostępniane w postaci kilkudziesięciu różnych produktów radarowych, udostępnianych m.in. za pomocą serwisów METEO (prognoza pogody) oraz HYDRO (prognoza hydrologiczna).
Udostępniane przez IMGW dane – po naniesieniu na mapę – dają graficzny obraz sytuacji pogodowej nad Polską, pozwalający na wizualizację sumy i natężenia opadów, prędkości wiatru, turbulencji, komórek burzowych czy innych zjawisk. Mapy tego typu są udostępniane m.in. poprzez serwis Daneradarowe.pl, gdzie na bieżąco można śledzić sytuację pogodową nad Polską.
Na uzupełnienie tych informacji pozwalają narzędzia, udostępnione przez Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie w serwisie ISOK (Informatyczny System Osłony Kraju).
Wśród różnych map dotyczących wód na terenie Polski można tam znaleźć m.in. mapę ryzyka powodziowego, mapę zagrożenia powodziowego, a także mapę ze wstępną oceną ryzyka powodziowego, pozwalające z wyprzedzeniem wykryć i oszacować prawdopodobieństwo wystąpienia zagrożenia.