Na Marsie trwa wielka burza piaskowa. Urosła już do rozmiaru ziemskiego kontynentu
Satelita Mars Reconnaissance Orbiter zaobserwował na Marsie ogromną burzę piaskową pierwszego czerwca. Z początku wydawała się być standardowym zjawiskiem. Teraz jednak okazuje się, że nieźle się rozrosła. Obecnie jest większa niż Ameryka Północna i Rosja razem wzięte.
13.06.2018 | aktual.: 13.06.2018 12:07
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zaledwie w ciągu kilku dni burza rozrosła się ponad dwukrotnie. Właściwie jej rozmiary 11 czerwca przypominały już bardziej Azję. Nie byłoby w tym nic pechowego dla człowieka, gdyby nie to, że burza znajduje się w rejonie badań łazika Opportunity. Naukowcy z NASA obawiają się, że ich maszyna może tego nie przetrwać.
Rzadkie zjawisko na taką skalę
To jedna z najsilniejszych burz w historii obserwacji Czerwonej Planety. Takie informacje podała we wtorek NASA. "Burza zablokowała dostęp światła słonecznego na planetę, tak, że w rejonie przebywania Opportunity zapadła wieczna noc" - czytamy na stronie NASA JPL. Dla łazika do spory problem, gdyż jest zasilany energią słoneczną.
Według ostatnich szacunków NASA, burza objęła już ponad 41 milionów km kwadratowych. To łączny obszar Ameryki Północnej połączonej z Rosją.