Ma zadbać o prywatność. Może przekazać dane Facebookowi

Facebook promuje aplikację Onavo, która teoretycznie powinna zapewnić korzystającemu prywatność. Sęk w tym, że Facebook dane może wykorzystać inaczej.

Facebook pomaga zadbać o prywatność. Teoretycznie
Źródło zdjęć: © iStock.com | Daviles
Adam Bednarek

Onavo to VPN - czyli program, który ukrywa adres IP i zastępuje go wirtualnym, przez co trudniej jest stronom wyśledzić lokalizację i zidentyfikować urządzenie. W ten sposób zwiększa się poziom swojej prywatności w sieci. A przy okazji można omijać wirtualne granice - czasami niektóre treści nie są wyświetlane w danym kraju, więc VPN pozwala je odblokować. W opinii wielu VPN zapewnia prywatność, bezpieczeństwo, a przy tym niezależność.

A skoro tak, to teoretycznie powinniśmy bić brawo Facebookowi. Społecznościowy gigant w aplikacji na iOS-y promuje wspomnianą na początku aplikację Onavo, którą zresztą wcześniej wykupił. Wystarczy jednak wczytać się w opis programu na App Store, by zrozumieć, dlaczego propozycja Facebooka jest - delikatnie mówiąc - niekorzystna.

Twórcy aplikacji wprost przyznają, że należą do Facebooka i że zbierają dane związane z ruchem, które następnie wykorzystują do ulepszania produktów i usług Facebooka. Problem w tym, że właśnie przeciwko takim praktykom instaluje się VPN - aby się ukryć, a nie ujawniać informacje na swój temat. Tymczasem Onavo pozwala Facebookowi na monitorowanie aktywności i nawyków w sieci nawet wtedy, gdy ich użytkownicy są poza Facebookiem. Ale mają włączony VPN, który Facebook im poleca.

Na szczęście nie jest się skazanym na rozwiązanie Facebooka - podsuwanego VPN-a nie trzeba przecież instalować. Tym bardziej że alternatyw, zarówno płatnych i darmowych, jest naprawdę sporo.

Wybrane dla Ciebie

USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km
Uderzyli w rosyjski zakład. Produkują tam części do dronów
Uderzyli w rosyjski zakład. Produkują tam części do dronów
Radioaktywna "cudowna woda". Zebrała swoje żniwo
Radioaktywna "cudowna woda". Zebrała swoje żniwo
Rolnicy przekazali broń. Posłuży armii do walki z minami
Rolnicy przekazali broń. Posłuży armii do walki z minami