Komórkowa rewolucja na Czarnym Lądzie

Telefony komórkowe zmieniają Afrykę. Rozwój technologii komórkowej w krajach trzeciego świata można śmiało nazwać rewolucją, bo już co drugi mieszkaniec Czarnego Lądu ma telefon komórkowy

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Dwa lata temu 4. proc. mieszkańców Afryki miało własny numer komórkowy. Według zajmującej się analizą rynków telekomunikacyjnych brytyjskiej firmy Blycroft Ltd., teraz komórki ma już 50 proc. mieszkańców Czarnego Lądu.

Obraz
© (fot. Thinkstockphotos)

"Rozwój telefonii komórkowej, jaki widzimy w Afryce, można śmiało określić mianem rewolucji" - mówi PAP Wojciech Tycholiz z Polskiego Centrum Studiów Afrykanistycznych.

Popularne komórki to dla znacznej części mieszkańców rozwijających się krajów jedyny sposób na utrzymywanie łączności ze światem. Telefony, nawet proste i wysłużone, pomagają znaleźć pracę i wezwać pomoc medyczną.

"Kraje Afryki to ogromne przestrzenie. Właściciel sklepu, który ma telefon nie musi już pokonywać kilkudziesięciu kilometrów, aby zamówić towar. Wystarczy, że zadzwoni. Z rozwojem telefonii komórkowej pojawiły się też różnego rodzaju dodatkowe usługi, m.in. działający w Ugandzie +Przyjaciel Farmera+. Wysyłając SMS-a można otrzymać informację na temat aktualnej ceny płodów rolnych albo sprawdzić prognozę pogody" - mówi Tycholiz.

Niekiedy dostęp do telefonu może mieć wpływ na zdrowie, a nawet życie. W Nigerii i Ghanie, gdzie prawdziwą plagą są podróbki leków, uruchomiono program pozwalający w prosty sposób sprawdzić autentyczność medykamentów. Aby przekonać się, czy kupione lekarstwo jest autentyczne, wystarczy sprawdzić kod pod zdrapką na opakowaniu i wysłać go SMS-em pod specjalny numer. Akcję finansują walczące z podróbkami koncerny farmaceutyczne.

Jak wygląda przyszłość komórkowej telefonii w trzecim świecie? "W całej Afryce operatorzy widzą swoją przyszłość w niesamowicie jasnych barwach. Zarabiają na tym również budżety poszczególnych państw" - zaznacza Wojciech Tycholiz.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Dziwna kometa w Układzie Słonecznym. Coś dzieje się z jej kolorami
Dziwna kometa w Układzie Słonecznym. Coś dzieje się z jej kolorami
Czy Putin może wygrać wojnę z Ukrainą? Eksperci nie mają złudzeń
Czy Putin może wygrać wojnę z Ukrainą? Eksperci nie mają złudzeń
Czołg K2PL, czyli docelowa konstrukcja dla Polski. Hyundai Rotem ujawnia szczegóły
Czołg K2PL, czyli docelowa konstrukcja dla Polski. Hyundai Rotem ujawnia szczegóły
USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km