Historyczna chwila. Luftwaffe i będące pierwszy raz w Europie JASDF razem
Samoloty F-15J należące do Japońskich Powietrznych Sił Samoobrony (JASDF) pierwszy raz przyleciały do Europy. Oto czym charakteryzują się japońskie F-15J/DJ.
Zgodnie z zapowiadanym na wrzesień 2025 roku przylotem japońskich samolotów F-15 do Europy te pojawiły się w Wielkiej Brytami i Niemczech skąd pochodzi poniższe zdjęcie. Są na nim dowódca Luftwaffe Gen. Holger Neumann oraz dowódca JASDF Gen. Morita, którzy stoją na rampie transportowca A400M Atlas a w tle widać parę Eurofighterów oraz F-15J.
Japońska obecność w Europie jest odpowiedzią na udział państw Zachodu w regionie Indo-Pacyfiku. W ramach misji "Atlantic Eagles" trwającej do 1 października JASDF miało odwiedzić USA, Kanadę, Wielką Brytanię i Niemcy.
Biorą w niej udział cztery myśliwce F-15J, dwa samoloty transportowe C-2, transportowiec z możliwością tankowania w powietrzu KC-767 oraz latająca cysterna KC-46A. Z kolei personel misji ma liczyć około 180 żołnierzy.
F-15J - amerykańska maszyna wzbogacona japońską elektroniką i precyzją
Japonia wybrała samoloty F-15 jeszcze w latach 70. XX wieku jako następcę dla F-104J/DJ Starfighter i F-4EJ Phantom II. Warto zaznaczyć, że umowa obejmowała produkcję licencyjną na miejscu przez Mitsubishi Heavy Industries i kooperantów pokroju IHI, która ruszyła w 1981 roku. W ten sposób powstała prawie całość z zamówionych 213 samolotów F-15 w jednomiejscowej wersji J i dwumiejscowej DJ.
To czyni Japonię największym użytkownikiem samolotów F-15 na świecie po USA. Warto zaznaczyć, że japońskie egzemplarze mają część wyposażenia produkowanego lokalnie takiego jak np. własny wariant łącza komunikacyjnego podobny do NATO-wskiego Link-16 czy system ostrzegania J/APR-4.
Co więcej w następnych latach F-15J/DJ były i są dalej modernizowane o nowszy komputer misji, zamówione z USA radary AN/APG-82(V)1 AESA czy integrację z japońskim uzbrojeniem. To obejmuje m.in. pociski powietrze-powietrze krótkiego zasięgu AAM-5 z głowicą optoelektroniczną widzącą termiczny obraz celu jak ma to miejsce choćby w AIM-9X Sidewinder czy IRIS-T czy pociski średniego zasięgu AAM-4B będące w służbie od 2010 roku.
AAM-4B - pierwszy pocisk na świecie z radarem AESA
Te były pierwszym na świecie pociskiem powietrze-powietrze którego antena radaru została wykonana w technologii AESA co zapewnia większy zasięg i precyzję śledzenia celu czy większą odporność na systemy walki elektronicznej. Ponadto pocisk ma nawigację INS/GPS i łącze komunikacyjne zapewniające łączność z samolotem po wystrzeleniu.
Zasięg tego pocisku koncepcyjnie podobnego do AIM-120 AMRAAM jest szacowany na około 100 km, ale w testach ma być też nowsza wersja z innym silnikiem o zasięgu szacowanym na 170 km.
Innym ciekawym środkiem rażenia są też pociski przeciwokrętowe ASM-3A osiągające prędkość ponad Mach 3 (1029 m/s) i zdolne do lotu na bardzo niskim pułapie. Jest to bardzo zabójcza kombinacja dla systemów samoobrony okrętów. Do tego pochodzą też klasyczne środki rażenia pozyskane z USA jak pociski AIM-120D-3 AMRAAM czy AGM-158B JASSM-ER.