"Gen szczupłości" istnieje? Nowe odkrycie ma pomóc w walce z otyłością

Międzynarodowy zespół badaczy zidentyfikował "gen szczupłości". Kolejne badania mają pomóc lepiej zrozumieć, czy może pomóc ludziom zmagającym się z otyłością.

"Gen szczupłości" istnieje? Nowe odkrycie ma pomóc w walce z otyłością
Źródło zdjęć: © PAP

27.05.2020 | aktual.: 14.06.2020 14:05

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

1 proc. ludzi na całym świecie może jeść ile chce i pozostawać szczupłymi. Dotychczas naukowcy skupiali się przede wszystkim na poszukiwaniu genów, które mogą odpowiadać za nadmierne tycie, jednak jak się okazuje, "gen szczupłości" naprawdę istnieje.

Analiza danych dotyczących 47 000 z estońskiego biobanku sugeruje, że ALK może być właśnie tym genem. Według badań opublikowanych w "Cell", ALK zajmuje się regulacją tuszy oraz zabiega przybieraniu na wadze u osób szczupłych i zdrowym metabolizmie.

Badania zostały przeprowadzone na muszkach owocówkach i myszach. Potwierdzono, że ekspresja ALK jest zarówno źródłem dodatkowej energii, jak i odpowiada za utrzymanie prawidłowej wagi ciała.

Sam ALK nie jest nowym odkryciem. Do tej pory gen badany jest przede wszystkim w terapiach nowotworowych. Jednak naukowcy z Estonii, Austrii, USA, Chin, Kanady i Szwajcarii są zdania, że może również pomóc w zwalczaniu otyłości.

- Jesteśmy w stanie wyciszyć funkcjonowanie ALK i sprawdzić, czy dzięki temu ludzie pozostaną szczupli - przyznaje profesor Josef Peninger z University of British Columbia. - ALK jest intensywnie badany w kontekście nowotworów, jednak poza tym niewiele o nim wiadomo.

Badania "genu szczupłości" zostały przeprowadzone na ponad 47 tys. osobach w wieku między 20 a 44 lata. Naukowcy poddali analizie ich genomy z danymi na temat szczupłych osób (waga mieściła się w dolnych 6 proc. prawidłowej wagi). Celem było odnalezienie wariantów genetycznych, które byłyby wspólne dla osób szczupłych, a nie występowały u osób walczących z nadwagą czy otyłością.

Okazało się, że najprawdopodobniej odpowiedzialny za to jest gen ALK, który wcześniej nie był badany pod tym kątem. Jednak testy pokazały, że wyciszenie genu spowodowało spadek wagi u zwierząt, na których testowana była terapia. Dodatkowo zmodyfikowane genetycznie myszy były też mniej podatne na przybieranie na wadze.

Przed naukowcami jeszcze sporo pracy, zanim znajdą odpowiedź na pytanie, czy gen ALK może być wykorzystany w leczeniu otyłości wśród ludzi. Kolejne badania będą miały na celu ustalenie dokładnego sposoby oddziaływania genu na mózg oraz metabolizm. Dane zostaną porównane również z innym tymi z innych, wybranych banków na terenie całego świata.

medycynanaukawiadomości
Komentarze (89)