Firefox OS i Alcatel One Touch Fire - test ciekawego połączenia

Firefox OS i Alcatel One Touch Fire - test ciekawego połączenia

Firefox OS i Alcatel One Touch Fire - test ciekawego połączenia
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
13.08.2013 15:19, aktualizacja: 27.08.2013 11:05

Za sprawą sieci T-Mobile w Polsce zadebiutował system Firefox OS. Pierwszym przedstawicielem nowego systemu operacyjnego w smartfonach jest Alcatel One Touch Fire, który niedawno trafił do naszej redakcji. Z dużym zainteresowaniem przyjrzeliśmy się nowemu systemowi i chcieliśmy sprawdzić, czy obok Androida, iOS i Windows Phone jest miejsce na kolejny system? Operatorzy, w tym T-Mobile, zaręczają, że jak najbardziej tak. Co zatem ciekawego i nowego wnosi Firefox OS?

Alcatel One Touch Fire

Sporo osób doskonale pamięta markę Alcatel, której to telefony sprzedawane w atrakcyjnych cenach sprawiły, iż wielu Polaków dzięki nim rozpoczęło swoją przygodę z telefonią komórkową. Teraz Alcatel wraca do gry i jako pierwszy w Polsce udostępnił swoje najnowsze dziecko, czyli smartfon dla początkujących użytkowników pracujący pod kontrolą systemu Firefox OS. Podobnie jak dawniej, tak i teraz Alcatel i T-Mobile bardzo rozsądnie ustaliły cenę modelu One Touch Fire. W ofertach prepaid telefon dostępny jest za 40. zł, co jak na smartfon jest ceną bardzo atrakcyjną. W ofertach Mix (doładowanie za 25 zł lub 35 zł z pakietem internetowym) i abonamentowych (39,90 zł - 150 minut i 500 MB transferu) cena telefonu to zaledwie 1 zł, a zatem ciężko o lepszą ofertę ze smartfonem w zestawie.

Cena nieco oddaje to, z jaką kategorią sprzętu mamy do czynienia. Jeśli ktoś liczy, że Alcatel One Touch Fire może śmiało konkurować z Samsungiem Galaxy S4 albo iPhone’m to się rozczaruje. Jednak z całą pewnością najnowszy Alcatel może konkurować z całą rzeszą smartfonów z Androidem z porównywalnej półki cenowej. Co więcej, może się okazać znacznie ciekawszym wyborem.

Mimo niewygórowanej ceny One Touch Fire wcale nie musi się wstydzić swoich parametrów. Wyposażono go bowiem w procesor Qualcomm taktowany z częstotliwością 1 GHz oraz 25. MB pamięci RAM. Telefon wyposażono także w 500 MB pamięci wewnętrznej, jednak dla użytkownika dostępne jest około 140-160 MB - pozostałą pamięć zajmuje system operacyjny oraz preinstalowane z telefonem aplikacje. Nie jest to jednak żaden problem, ponieważ telefon wyposażony jest w złącze kart microSD, dzięki którym możemy niskim kosztem rozbudować jego pamięć. Co więcej, telefon otrzymujemy z zainstalowaną już kartą pamięci o pojemności 2 GB.

Producent wyposażył telefon w pojemnościowy, dotykowy ekran o przekątnej 3,5-cala, który wyświetla obraz w rozdzielczości 320x48. pikseli. Jak widać zatem, Alcatel nie ściga się tutaj z nikim na super ekran z super rozdzielczością i parametrami, jednak wyświetlacz telefonu świetnie sobie radzi ze wszystkimi zadaniami, do jakich został stworzony. Bez problemu przegląda się na nim internet, czy zdjęcia. Bez problemu widać na nim szczegóły aplikacji i gier. Może nie obejrzymy na nim filmu w jakości Full HD, ale w tej klasie cenowej nie można oczekiwać niczego lepszego.

Zastosowana w telefonie bateria to ogniwo o pojemności 140. mAh, które ma zapewnić do 400 minut nieprzerwanej rozmowy, lub do 280 godzin czuwania. W praktyce oznacza to, że smartfonu mogliśmy korzystać bez ładowania przez prawie dwa dni. To dobry wynik, ponieważ wiele współczesnych smartfonów rozładowuje się już po jednym dniu użytkowania.

Jak na smartfon przystało, tak i Alcatel One Touch Fire został wyposażony w aparat fotograficzny, którego sercem jest matryca o rozdzielczości 3,2 Mpx. Jakość wykonywanych zdjęć i rejestrowanego materiału wideo jest poprawna.

Całość sprawia dobre wrażenie. Alacatela One Touch Fire wykonano z dobrej jakości plastików, wszystko jest dobrze spasowane i ergonomicznie rozmieszczone. Telefon jest też dobrze wyważony i pewnie leży w dłoni.

Nowy system, czyli Firefox OS

Pierwsze wrażenie, które mieliśmy po uruchomieniu telefonu to, że reklamy T-Mobile nie kłamią. Telefon jest banalnie prosty w obsłudze. Firefox nie wymaga od użytkownika zakładania żadnych kont, rejestracji, przedziwnych konfiguracji i wielu innych czynności, które mogą mniej doświadczonych użytkowników odstraszać od smartfonów. Wystarczy włożyć kartę SIM i telefon jest gotowy do pracy. Nawet dostęp do sklepu z aplikacjami nie wymaga zakładania żadnego konta - po prostu pobieramy co chcemy i jak chcemy.

Firefox OS, mimo iż jest najmłodszym systemem dostępnym na rynku, spełnia wszystkie kryteria, dzięki którym telefony wyposażone w niego to pełnoprawne smartfony. Telefon ma wbudowanego klienta e-mail, integruje się z Facebookiem i Twitterem, posiada wbudowaną nawigację HERE (nawigacja może działać w trybie offline, nie uszczuplając naszego pakietu danych), czy też oferuje dostęp do gier i aplikacji. Telefon otrzymujemy z zestawem najbardziej przydatnych aplikacji, a wśród nich: przeglądarkę internetową, klienta poczty e-mail, radio, pogodę, wspomnianego wcześniej Facebooka, Twittera i nawigację, Wikipedię, aplikację do monitorowania kosztów połączeń, czy też aplikację umożliwiającą zarządzenie z poziomu telefonu swoim kontem w T-Mobile. Dostępnych jest także kilka gier. W przypadku tych ostatnich nie powinniśmy się jednak nastawiać na dostępność super produkcji znanych z najdroższych smartfonów. Telefon raczej nie zastąpi nam przenośnej konsoli, jednak z pewnością umili czas licznymi, acz nieco prostszymi
grami.

Trzeba przyznać, że ilość aplikacji nie jest na chwilę obecną oszałamiająca i daleko jej do zbiorów Google Play, czy Appstore, jednak to powinno się bardzo szybko zmienić. Firefox OS wykorzystuje bowiem do działania aplikacje napisane w języku HTML5. czyli w tej samej technologii, w jakiej tworzona jest większość współczesnych stron internetowych. Oznacza to, że nie potrzeba żadnych specjalistycznych narzędzi, aby w prosty i szybki sposób stworzyć niemal dowolną aplikację. Prognozujemy, że w ciągu kilku najbliższych miesięcy ilość dostępnych na Firefox OS aplikacji wzrośnie lawinowo. Sam Marketplace - tak nazywa się w Firefox OS sklep z aplikacjami - ma ogromny potencjał.

Bajecznie prosta obsługa

Jedną z największych zalet Firefox OS i Alcatela One Touch Fire jest banalnie prosta obsługa. Wszystko tutaj jest logiczne, intuicyjne, a telefon nie wymaga od nas studiowania grubej instrukcji obsługi. Jeśli ktoś nigdy wcześniej nie miał w ręku smarfona, to z pewnością nie pogubi się w Firefox OS i będzie z niego korzystał z przyjemnością.

Przesuwając palcem po ekranie, uzyskujemy z jednej strony dostęp do listy aplikacji, a przesuwając palcem w drugą stronę przechodzimy do bardzo ciekawej funkcji wyszukiwania adaptacyjnego. Działa ona trochę jak wyszukiwarka internetowa. Możemy wpisać dowolną frazę i telefon przeszuka zarówno zainstalowane w nim aplikacje, jak i zasoby internetu. Innymi słowy jeśli wpiszemy w polu wyszukiwania nazwę swojego ulubionego pisarza, aktora, piosenkarza etc. to na liście wyników otrzymamy aplikacje, które np. umożliwiają przeczytanie książek, lub posłuchanie utworów danego artysty, ale także umożliwią nam zakup płyty lub książki albo kupno biletu na koncert. To bardzo ciekawa funkcjonalność systemu, tym bardziej, że aby zapoznać się z nową aplikacją, wcale nie musimy jej instalować. Możemy ją uruchomić jednorazowo.

Obraz
© (fot. Materiały prasowe)

System daje się w bardzo łatwy sposób spersonalizować wedle naszego uznania. Możemy w prosty sposób przenosić aplikacje, zmieniać ich rozkład, tworzyć skróty na pasku szybkiego uruchamiania i temu podobne. Wszystko to w intuicyjny sposób, który nikomu nie powinien sprawić choćby najmniejszych trudności.

Podsumowanie

Alcatel One Touch Fire w połączeniu z Firefox OS na dzisiaj wypada całkiem obiecująco. To system, który ma w sobie ogromny potencjał rozwoju, choć nie jest pozbawiony kilku wad wieku dziecięcego. Podobnie było z Androidem, tak samo było z Windows Phone. Ważny jest fakt, że producent systemu zadeklarował jego bardzo częste aktualizacje i poprawki - co kilka tygodni. Oznacza to, że z miesiąca na miesiąc system będzie stawał się coraz lepszy. Firefox OS i Alcatel One Touch Fire to idealny system i telefon dla osób o mniejszych wymaganiach, oraz tych, które nigdy wcześniej nie korzystały ze smartfonów uważając je za zbyt skomplikowane i trudne w obsłudze. Alcatel One Touch Fire udowadnia, że za 1 zł można stać się posiadaczem pełnoprawnego smartfonu, który oferuje znacznie więcej niż zwykły telefon.

Materiał powstał we współpracy z T-mobile.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie