Fikcja stała się rzeczywistością. Ukraiński dron myśliwski w akcji
Wojna dronów jeszcze w 2022 roku wydawała się fantastyką, a po czterech latach wojny w Ukrainie stała się codziennością wielu żołnierzy. Jednym ze sposobów eliminacji dronów przeciwnika są drony myśliwskie. Przedstawiamy, w co są wyposażone.
Drony FPV jako wielozadaniowy substytut broni kierowanej zyskały masową sławę na przełomie 2022/2023 roku. Jednakże dość szybko okazało się, że skuteczną obronę obszarową zapewniają zagłuszarki sygnału kontrolnego i/lub GPS. Spowodowało to walkę twórców dronów i zagłuszarek poprzez np. dynamiczne zmiany częstotliwości, co było dostrzegalne jako sinusoida okresów zarówno bezkarności, jak i niemocy droniarzy na froncie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W celu obejścia problemów z użyciem dronów pojawiły się dwie drogi. Pierwszą było dodanie do dronów modułów obliczeniowych zdolnych wykorzystać algorytmy sztucznej inteligencji do autonomicznego atakowania wybranego obiektu nawet po utracie łączności drona z pilotem.
Z kolei drugą metodą, którą szczególnie upodobali sobie Rosjanie, wykorzystywaną też przez Ukraińców, było stosowanie dronów FPV z rozwijanym światłowodem łączącym się ze stacją kontrolną. Jest to metoda łączności zapożyczona m.in. z przeciwpancernych pocisków kierowanych (ppk), która mimo wady w postaci ograniczonego zasięgu zwykle do około 20 kilometrów i ładowności, gdzie część udźwigu przypada na bęben ze światłowodem, jest niewrażliwa na systemy walki elektronicznej.
Drony autonomiczne lub światłowodowe — jedyną ochroną jest ich zestrzelenie
Sprawia to, że jedyną formą ochrony przed takim dronem jest jego fizyczna eliminacja. W przypadku żołnierzy piechoty jedynym powszechnym narzędziem obrony stały się strzelby gładkolufowe, ale wciąż są poszukiwane lepsze metody. Jedną z nich jest wykorzystanie dronów myśliwskich zdolnych podczas jednego przelotu zestrzelić np. kilka dronów przeciwnika.
Można to porównać do scen z I wojny światowej, kiedy to w celu polowania na samoloty rozpoznawcze czy pierwsze bombowce stworzono maszyny myśliwskie poprzez uzbrojenie samolotów w broń maszynową z synchronizatorem umożliwiającym strzelanie pomiędzy łopatami śmigła.
Bazą są najpewniej duże ośmiowirnikowe drony określane jako "Baba Jaga" zdolne do transportu nawet 20 kg ładunku. W sieci jest już kilka nagrań z wykorzystania takiego drona oznaczonego jako Winchester wyposażonego w dwie jednostrzałowe strzelby gładkolufowe, a teraz pojawił się egzemplarz wyposażony w miotacz siatki.
Na nagraniu widać jak konstrukcja od Ptashka Drones zestrzeliwuje rosyjskiego drona poprzez zaplątanie siatki w łopaty wirnika. Niestety nie wiadomo czy dron ma tylko jeden miotacz na pokładzie czy więcej, ponieważ kluczowe elementy są celowo zablurowane.