Człowiek z kamerą w oku

Jeśli stracisz oko i masz dziurę w głowie, to dlaczego nie wcisnąć sobie tam kamery? – to słowa Rob’a Spence’a, kanadyjskiego twórcy filmów dokumentalnych, które wypowiedział w rozmowie z magazynem Wired. Spence w wypadku przy strzelaniu stracił oko i, już po operacji jego usunięcia, postanowił umieścić na jego miejscu bioniczne oko z bezprzewodową kamerą. Dzięki temu, może nagrywać wszystko, co widzi. Na tym jednak poprzestać nie zamierza, jego plany sięgają dalej.

Obraz
Źródło zdjęć: © Eyeborg Project

Weź jednookiego filmowca, bezrobotnego inżyniera i wizję czegoś, co jeszcze nigdy nie było dokonane i wyjdzie ci Projekt EyeBorg –. tak właśnie opisują swoje działania Rob Spence i wspomniany inżynier – Kosta Grammatis. Od momentu stworzenia tego oka, Spence zaczął nazywać się EyeBorgiem (skrzyżowanie angielskich słów „oko” i końcówki słowa „cyborg”). Później nazwa ta została użyta także do określenia wyzwania, jakie przed sobą postawiła ta dwójka – internetowej transmisji „na żywo” obrazu z oka Kanadyjczyka.

Obraz
© Części prototypu bionicznego oka Eyeborg (fot. Eyeborg Project)

Bioniczne oko zawiera kamerę, 3-voltową baterię Varta, która ją zasila, a także transmiter, który pozwoli na bezprzewodowe przesłanie obrazu wideo do zewnętrznego urządzenia, a następnie wysłanie tego przez Internet. Elementy są ukryte pod tworzywem zwykle używanym w sztucznych oczach, ale posiada dwie dziury na kable by doładować baterię. Dzięki temu Spence może doładować oko poprzez USB swojego laptopa.

Jednak prace nad projektem EyeBorg wciąż jeszcze trwają i jest jeszcze wiele do zrobienia. Póki co, prototyp bionicznego oka przy pełnym naładowaniu baterii pozwala na nagrywanie jedynie przez godzinę. Kanadyjczyk śmieje się, że chyba będzie musiał zbudować sobie konstrukcję, jaką w serii „Star Trek” nosiła jedna z postaci - Seven of Nine aby uzyskać wystarczającą ilość energii. Trwają prace nad nową wersją oka z silniejszym transmiterem, pracą na innych częstotliwościach, a także wzmacniaczem w odbiorniku.

Spence lubi wygłupiać się, ubierając inną wersję oka; taką, która dzięki oświetleniu LED imituje czerwony laser – częsty element cyborgów najróżniejszych filmów science-fiction. Jednak o transmisji online myśli najzupełniej poważnie. Kiedy projekt się powiedzie, ludzie będą mogli przez Internet zalogować się i oglądać świat z perspektywy prawego oka Spence’a. Widząc ogromne rzęsy, a także mruganie powiek. Sam Spence często mówi o sobie, w tym kontekście, jako o bionicznym Małym Bracie. Rozwija także aplikację, która posiadałaby funkcję rzeczywistości rozszerzonej w oparciu o bioniczne oko.

Obraz
© Zespół Eyeborg (fot. Eyeborg Project)

Projekt EyeBorg wzbudził duże zainteresowanie. Zarówno Rob Spence, jak i Kosta Grammatis pojawili się w licznych programach telewizji tradycyjnych i internetowych, doczekali się serii artykułów, opinii. Ponadto, magazyn „Times” umieścił bioniczne oko Spence’a na liście 50 najlepszych wynalazków 2009. Pojawił się także, jako jeden z mówców, podczas konferencji DNA 200. (Digital News Affair) w Brukseli. Projekt wspomagają także John Polanski, Martin Ling, Phil Bowen, a także firma OmniVision, produkująca kamery.

Rob Spence, ma zamiar wykorzystać swoje doświadczenie w tworzeniu filmów dokumentalnych i stworzyć film o swoim osobliwym projekcie. "Dokument" ma nosić tytuł "Eye 4 an Eye" ("Oka za oko") i powstanie we współpracy z National Film Board w Kanadzie.

Zapraszam do obejrzenia materiału wideo o drugiej fazie projektu Eyeborg (nie ma sensu byś oglądał ten filmik jeżeli masz słabe nerwy):

_ (Michał Nowakowski) _

Wybrane dla Ciebie
Rosja użyła sprzęt za 100 mln dol. Ukraińcy w chwilę go zniszczyli
Rosja użyła sprzęt za 100 mln dol. Ukraińcy w chwilę go zniszczyli
Wcześniej kupowali w Chinach. Teraz dobili targu z Europą
Wcześniej kupowali w Chinach. Teraz dobili targu z Europą
Putin chwali swój czołg. W Ukrainie pada jak mucha
Putin chwali swój czołg. W Ukrainie pada jak mucha
The Blue Marble. Najsłynniejsza fotografia Ziemi
The Blue Marble. Najsłynniejsza fotografia Ziemi
15 tys. ton śmieci. Fruwają nad naszymi głowami
15 tys. ton śmieci. Fruwają nad naszymi głowami
Wybrała się na spacer po lesie. Zdziwiła się tym, co odkryła
Wybrała się na spacer po lesie. Zdziwiła się tym, co odkryła
Są zakładnikami polityki USA. Gripeny pod znakiem zapytania
Są zakładnikami polityki USA. Gripeny pod znakiem zapytania
Wampirzyca piekielna. To jedyny taki gatunek
Wampirzyca piekielna. To jedyny taki gatunek
Miał być pancernym gigantem NATO. Grzęźnie w błocie
Miał być pancernym gigantem NATO. Grzęźnie w błocie
Bombardują sami siebie. Rosja ma w tym doświadczenie
Bombardują sami siebie. Rosja ma w tym doświadczenie
Izrael zrzucił ją na Bejrut. USA domaga się jej zwrotu
Izrael zrzucił ją na Bejrut. USA domaga się jej zwrotu
Pierwsza dostawa od dwóch lat. Pojawiło się jedno pytanie
Pierwsza dostawa od dwóch lat. Pojawiło się jedno pytanie
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀