Ukraiński atak rosyjskie lotnisko. ATACMS zniszczył system S-400

Ukraiński atak rosyjskie lotnisko. ATACMS zniszczył system S-40018.04.2024 14:37
Pozostałości systemu S-400 Triumf na lotnisku Dżankoj na Krymie.
Źródło zdjęć: © X (dawniej Twitter) | WarTranslated (Dmitri)

Ukraiński atak na lotnisko Dżankoj na Krymie z użyciem pocisków balistycznych MGM-140 ATACMS poskutkował zniszczeniem całej baterii najlepszego rosyjskiego systemu obrony przeciwlotniczej i antyrakietowej S-400 Triumf. Przedstawiamy kulisy tego ataku i wyjaśniamy, co zostało dokładnie zniszczone.

Atak na lotnisko Dżankoj na Krymie wykonany za pomocą pocisków balistycznych MGM-140 ATACMS zakończył się jak na razie zniszczeniem baterii systemu S-400 Triumf, co zostało potwierdzone zdjęciem. Zniszczeniu uległy wyrzutnie oraz - co najważniejsze -wóz dowodzenia i radary, których Rosja nie ma jak zastąpić ze względu na sankcje dotyczące komponentów elektronicznych.

W przypadku radarów niezwykle trudno zmienić dostawcę części. Warto zaznaczyć, ze budowa takiego elementu zajmuje nie parę miesięcy, ale nawet parę lat. Z kolei w przypadku centrum dowodzenia mówimy o utracie wyszkolonej kadry, którą również trudno zastąpić. Jest to dużo większa strata od wyrzutni, którą można stosunkowo prosto i szybko wyprodukować. Ponadto uszkodzone miały zostać samoloty, śmigłowce i personel przebywające w chwili ataku na lotnisku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wybraliśmy Produkt Roku 2023

MGM-140 ATACMS vs S-400 Triumf

Ukraińcy w ataku wykorzystali najstarsze pociski w wersji M39 z lat 90. XX wieku, które mają zasięg ok. 165 km. Ich naprowadzanie nie jest bardzo dokładne ze względu na zastosowanie tylko nawigacji inercyjnej, ale braki w precyzji w dużym stopniu niweluje głowica kasetowa zawierająca ładunek 950 bombletów M74 APAM.

Te przypominają kształtem ważące 590 g kulki o średnicy 60 mm, które przy eksplozji zasypują obszar paru metrów gradem wolframowych odłamków. Są one zdolne przebić nawet pancerz lekkich pojazdów.

Kwestią otwartą pozostaje jak te stare pociski wyeliminowały najnowocześniejszy system przeciwlotniczy Rosji. Możliwe jest, że Ukraińcy wykorzystali np. pociski M140 ATACMS w towarzystwie np. pocisków S-200 Wega lub innych obiektów działających w charakterze wabików na które Rosjanie zmarnowali swoje antyrakiety.

Możliwe jest też, ze po prostu rosyjska obsługa była niewyszkolona i po prostu sobie nie poradziła, ponieważ starsze poradzieckie systemy S-300 używane przez Ukraińców dość skutecznie radziły sobie ze zestrzeliwaniem nawet nowych rosyjskich pocisków balistycznych Iskander.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.