Ukraina dostała rzadki sprzęt. Jest dowód, że używają polskiego WŁWD

Ukraina dostała rzadki sprzęt. Jest dowód, że używają polskiego WŁWD19.08.2023 18:56
Poglądowe zdjęcie z ćwiczeń polskich żołnierzy z ZB-WŁWD
Źródło zdjęć: © Centrum Szkolenia Wojsk Chemicznych i Inżynieryjnych im. Gen. Jakuba Jasińskiego

Według nagrania z mediów społecznościowych Ukraińcy używają polskiego systemu ZB-WŁWD do rozminowywania terenu. Jest to rzadka broń, którą nawet Polska posiada w niewielkiej liczbie egzemplarzy.

Na Telegramie pojawiło się wideo przedstawiające odpalenie przez ukraińskich żołnierzy z jednostki sapersko-inżynieryjnej polskiego systemu rozminowywania ZB-WŁWD. Nie jest wiadome, gdzie i kiedy zrobiono wspomniane nagranie, jednak to pierwszy dowód na to, że dokonująca aktualnie kontrofensywy Ukraina otrzymała ten sprzęt od naszego kraju.

Polski system rozminowywania ZB-WŁWD

Wyrzutnia Ładunku Wydłużonego Dużego (WŁWD) jest przeznaczona do wykonywania przejść w zaporach minowych sposobem wybuchowym. Działa ona podobnie do amerykańskich wyrzutni M58 MICLIC lub rosyjskich UR-77. Rakieta holuje wydłużony ładunek wybuchowy ponad polem minowym, a kiedy już opadnie, obsługa detonuje ładunek, oczyszczając z min trasę przemarszu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Stacja Galaxy w Smart Kids Planet

Polski ZB-WŁWD wyposażono w ładunek wydłużony o masie 550 kg, który może wykonać przejście przez pole minowe o długości 100 metrów i szerokości 5 metrów. Jego charakterystyczną cechą jest pojemnik do wystrzeliwania rakiety holującej wraz z ładunkiem, który umieszczono na dwuosiowej przyczepie.

Niedobory sprzętu rozminowywania w Ukrainie

Najprawdopodobniej takich systemów rozminowywania przekazano Ukrainie z Polski bardzo niewiele, bo i samo Wojsko Polskie nie może się pochwalić bardzo dużymi ich zapasami. Portal Defence24 podaje, że na lata 2023-2026 polska armia ma otrzymać zaledwie 49 pocisków SR-M-LWD, które służą jako rakiety holujące w systemach WŁWD.

Nawet niewielkie ilości takiego sprzętu są jednak w Ukrainie na wagę złota. Cały kraj jest pokryty ogromną ilością min (sytuacja porównywana jest nawet do pokrycia minami Wietnamu po wojnie z USA), podczas gdy zaledwie w zeszłym miesiącu The Washington Post ujawnił, że do czasu rozpoczęcia kontrofensywy Ukraina otrzymała zaledwie 15 proc. obiecanego jej sprzętu do rozminowywania.

Mateusz Tomiczek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.