Tysiące ton sprzętu. Iran kontra Izrael – jaką bronią dysponują?

Tysiące ton sprzętu. Iran kontra Izrael – jaką bronią dysponują?15.04.2024 11:39
Izraelski czołg Merkava II
Źródło zdjęć: © IDF

Konflikt na Bliskim Wschodzie rodzi mnóstwo pytań związanych z bezpieczeństwem na całym świecie. W walkach biorą bowiem udział 2 z 20 najsilniejszych armii świata. Jak więc przedstawiają się potencjały militarne obu państw i czym dysponują obie strony konfliktu?

Iran i Izrael to państwa, które na liście Global Firepower przedstawiającym ranking siły militarnej wyliczonej na podstawie aktualnie dostępnej broni, znajdują się kolejno na 14. i 17. pozycji. Tym samym wyprzedzają m.in. znajdujących się na 19. miejscu Niemców oraz Polskę piastującą 21. pozycję.

Dodatkowo – jak czytamy na portalu nrclitchi.org – Iran wyprzedza Izrael pod względem aktywnej liczby żołnierzy. Odwrotnie wygląda to natomiast w kontekście budżetu obronnego państw. W Izraelu jest wyższy niż w Iranie i wynosi 24,2 mld dolarów (w Teheranie jest to 9,9 mld dolarów).

Izrael kontra Iran. Porównanie potencjału militarnego

Na wydatkach nie kończą się różnice pomiędzy obydwoma państwami. Izrael ma w swoim arsenale o wiele mniej jednostek pływających, bowiem tylko 67 okrętów, podczas gry w służbie Iranu pozostaje przynajmniej 101 maszyn. Jak poza tym wyglądają różnice w kontekście siły ogniowej Iranu i Izraela? Przedstawiamy dane skategoryzowane pod względem rodzaju broni, a następnie przyjrzymy się dokładniej konkretnym modelom uzbrojenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Trudno wskazać, aby któreś z państw było znacznie silniejsze od drugiego. Strategia wojskowa Iranu wprawdzie opiera się na starszym sprzęcie, jednak jego liczebność sprawia, że to kwestia, której nie można bagatelizować i marginalizować. Dodatkowo to właśnie Irańczycy skupiają się na rozwoju technologii rakietowych (w tym rakiet balistycznych), co jest istotne w kontekście konfliktu z Izraelem z tego względu, iż państwa nie mają wspólnej granicy – ataki muszą być więc prowadzone z wykorzystaniem lotnictwa i rakiet.

Potencjał militarny Iranu i Izraela (kliknij, aby powiększyć), Źródło zdjęć: © Wirtualna Polska
Potencjał militarny Iranu i Izraela (kliknij, aby powiększyć)
Źródło zdjęć: © Wirtualna Polska

W tyle nie pozostaje jednak Izrael, który ma odpowiednią broń do obrony przed atakami. Mowa w tym przypadku m.in. o Żelaznej Kopule, w skład której wchodzą wyrzutnie z pociskami Tamir. Te przechwytują natomiast cele oddalone o maksymalnie 70 km i rozpędzają się do prędkości 2,2 Ma.

Nie bez znaczenia pozostaje też odległość między Iranem a Izraelem, która jest swego rodzaju naturalnym wsparciem dla obu stron. Od najdalej wysuniętego na zachód punktu Iranu do Jezorolimy jest bowiem niemal 1000 km. To zaś oznacza, że izraelskim systemom jest o wiele łatwiej wyśledzić zagrożenie i przechwycić je w trakcie lotu niż w przypadku, gdyby Izrael graniczył z Iranem.

Arsenał Iranu

Na wyposażeniu lotnictwa Iranu najbardziej licznymi maszynami są myśliwce MiG-29, czyli sprzęt, który w swoim arsenale ma również Polska. To zaprojektowany w latach 70. ubiegłego wieku myśliwiec wyposażony w dwa silniki Klimow RD-33, które rozpędzają konstrukcję do prędkości 2,3 Ma (ok. 2400 km/h).

Maksymalny zasięg bez dodatkowego zbiornika paliwa sięga w przypadku tych samolotów 1750 km, zaś ich pułap to 17,5 km. Podstawowe uzbrojenie MiG-a-29 stanowi działko GSz-30-1 kal. 30 mm, natomiast dodatkowa broń jest przenoszona na sześciu lub dziewięciu węzłach o łącznej wadze odpowiednio 2000 lub 5500 kg. Na wyposażeniu irańskiego lotnictwa znajdują się też myśliwce F-14 Tomcat (dostarczone przez USA w latach 70.), oraz kilkanaście F-5 Tiger II oraz Chengdu F-7 Airguard (chińska konstrukcja z lat 60.).

Irański MiG-29 , Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons
Irański MiG-29
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons

Całkiem zróżnicowany jest również arsenał Iranu w kontekście wojsk lądowych. Tam bowiem prym wiodą czołgi Zulfiiqar (rodzima produkcja). Najnowsza wersja z tej rodziny (Zulfiqar-3) to maszyn wizualnie zbliżona do amerykańskiego M1 Abrams. Napędza go dieslowski silnik o mocy 1000 KM, który rozpędza wóz do 70 km/h. Do ataku wykorzystuje zaś armatę kal. 125 mm oraz przeciwlotniczy karabin kal. 12,7 mm. Mniejsze cele likwiduje natomiast przy użyciu karabinu kal. 7,62 mm. W służbie Iranu pozostają też inne rodzimej produkcji czołgi – Karrary wyposażone w armatę kal. 125 mm (2A46M/M-2/M-5) oraz zagraniczne T-72S, M-60A1, T-62.

W kontekście rakiet manewrujących i balistycznych, które znajdują się w czynnej służbie Iranu, najważniejszymi pociskami są Ghadr i Emad. To konstrukcje o donośności ok. 2000 km. Dziennikarz Wirtualnej Polski Przemysław Juraszek wyjaśniał, że te irańskie konstrukcje wykorzystują głowicę typu MIRV, co oznacza, że pocisk w przestrzeni kosmicznej wypuszcza trzy osobne głowice, które są skierowane w trzy różne cele. Dla sił obronnych Izraela oznacza to konieczność użycia przynajmniej trzech antyrakiet, aby przechwycić zagrożenie.

Odpalenie pocisków Emad i Ghadr-1 podczas ćwiczebnego niszczenia Adirów w hangarach makiety bazy lotniczej Palmachim - zdjęcie poglądowe, Źródło zdjęć: © Tasnim
Odpalenie pocisków Emad i Ghadr-1 podczas ćwiczebnego niszczenia Adirów w hangarach makiety bazy lotniczej Palmachim - zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © Tasnim

Co więcej, irańskie pociski balistyczne (m.in. Zelzal, które produkowano na podstawie radzieckich Łuna-M), tworzące rodzinę Fateh, to cenna amunicja, której zasięg sięga 500 km i charakteryzuje się wysoką celnością. Ta wynosi bowiem nawet 10 m. To wyjątkowa precyzja – szczególnie, jeśli mówimy o rakiecie wyposażonej w 500-kg głowicę bojową. Najnowszą generacją pocisków z tej rodziny są Zolfaghar o długości 10 m i donośności 700 km.

Armia Izraela nie pozostaje w tyle

Stosunkowo wysokie miejsce Izraela, bo w pierwszej 20 rankingu Global Firepower, nie wzięło się znikąd. Choć Iran ma na wyposażeniu potężny arsenał, którym może atakować cele oddalone o kilka tysięcy kilometrów od kraju, Izrael również ma wiele do powiedzenia w kwestii swojej armii.

Przede wszystkim armia Izraela (IDF) opiera się o czołgi z rodziny Merkawa, które są uznawane za jedne z najnowocześniejszych i najlepszych na świecie. W wersji oznaczonej jako Mk IV jest to wyjątkowo rozbudowana pod kątem defensywy konstrukcja. Ruchome płyty pancerne w merkawie poruszają się po uderzeniu w nie, w związku z czym po ataku następuje rozproszenie strumienia kumulacyjnego. To znaczne usprawnienie gwarantujące większą przeżywalność załogi. Na kadłubie merkawy znajduje się też masywna osłona zdolna do odpierania ataków z granatników przeciwpancernych.

Izraelski czołg Merkava II, Źródło zdjęć: © IDF
Izraelski czołg Merkava II
Źródło zdjęć: © IDF

Co więcej jednak, Merkawa Mk IV to nie tylko wyjątkowy czołg pod względem wytrzymałego opancerzenia. To również znacząca siła ognia, którą gwarantują armata IMI kal. 120 mm oraz karabin maszynowy kal. 12,7 mm w towarzystwie moździerzy kal. 60 mm. Z listy defensywnych zdolności tej konstrukcji należy też podkreślić obecność zagłuszarek służących do obrony przed odpalanymi radiowo ładunkami wybuchowymi.

IDF – poza merkawami – ma też w arsenale wozy Achzarit. To swego rodzaju "ciekawostka", bowiem stanowi ona izraelski ciężki transporter opancerzony powstały w Izraelu na bazie zdobycznych czołgów T-54 i T-55 w trakcie wojny sześciodniowej w 1967 r. i wojny Jom Kipur w 1973 r. Nie bez znaczenia pozostają też cenne systemy samobieżne w siłach Izraela. Spośród nich należy wymienić m.in. M109A2 Paladin, które w istocie są odpowiednikiem polskiego Kraba, ale też artylerię z przynajmniej 20 pociskami Jericho 2, które mogą przenosić głowice nuklearne.

Izraelski F-35, Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Staff Sgt. Madeline Herzog
Izraelski F-35
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Staff Sgt. Madeline Herzog

Lotnictwo Izraela to również wyjątkowo nowoczesna broń. Na liście najlepszych maszyn IDF znajdują się myśliwce F-35, ale też F-16. Oba z tych modeli to konstrukcje pożądane na całym świecie – co zresztą wielokrotnie podkreślali eksperci związani z konfliktem w Ukrainie, którzy zaznaczali, że F-16 mogą tam odwrócić bieg wojny.

Wspomniany F-35 to wielozadaniowy samolot myśliwski wykonany w technologii stealth (o obniżonej wykrywalności), który porusza się z prędkością 1,8 Ma (2200 km/h) i może docierać na zasięg od 1700 do 2300 km. F-16 to zaś myśliwce poruszające się z prędkością do 2 Ma, które mogą przenosić liczne pociski rakietowe (w tym AIM-9 lub AIM-120 AMRAAM) oraz szereg różnych bomb.

Co jednak najważniejsze – i należy to podkreślić – Izrael mimo tego, iż teoretycznie odstaje nieznacznie na tle siły ogniowej od Iranu, może dysponować nawet 500 głowicami atomowymi (choć niektóre źródła podają, że jest to ponad połowa mniej). Te ładunki mogą być przenoszone w lotach międzykontynentalnych pociskami typu Jerycho-2B, zatem stanowią realne zagrożenie dla właściwie każdego kontynentu.

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.