Rosyjski oddział na Krymie. Został namierzony przez satelity

Rosyjski oddział na Krymie. Został namierzony przez satelity26.12.2021 09:58
Satelity namierzyły rosyjski odddział
Źródło zdjęć: © East News | Vitaliy Ankov

Agencja Reutera opublikowała zdjęcia satelitarne przedstawiające rozmieszczenie rosyjskich wojsk na Krymie. Mają one dowodzić, że Moskwa rozbudowuje swoje siły na anektowanym terenie.

Zdjęcia zostały wykonane przez amerykańską firmę Maxar Technologies. Reuters zastrzega, że nie był w stanie zweryfikować autentyczności fotografii. Według Maxar do rosyjskiego garnizonu przybyła nowa brygada, która składa się z kilkuset pojazdów opancerzonych.

Z fotografii wynika, że jednostka składa się m.in. z czołgów, artylerii samobieżnej oraz bojowych wozów piechoty. Amerykańska firma podkreśla, że to już kolejne rozmieszczenie rosyjskich wojsk zaobserwowane na zdjęciach satelitarnych o wysokiej rozdzielczości.

Jak pisaliśmy na łamach WP Tech, na początku grudnia firma Maxar donosiła o co najmniej trzech obozach mieszczących siedem batalionów w pobliżu Jelni i Pogonowa (w odległości od 160 do 240 km od granicy z Ukrainą).

Zdaniem analityków rosyjskie oddziały przybyły w te rejony w ciągu ostatniego miesiąca. Eksperci twierdzą, że na innych zdjęciach z okupowanego przez Rosję Krymu widać dziesiątki czołgów i dział artyleryjskich znajdujących się w bazie położonej około 130 km od granicy.

Potencjał militarny Ukrainy

Serwis Global Firepower umieścił Rosję na drugiej pozycji spośród 140 państw w rankingu dotyczącym siły militarnej. Ukraina znalazła się w tym zestawieniu na miejscu 25. Moskwa dysponuje ponad milionem aktywnych żołnierzy oraz 2 mln rezerwistów. Kijów może wystawić z kolei 255 tys. aktywnych żołnierzy oraz może sięgnąć po ok. 900 tys. w rezerwie.

Ukraińcy posiadają m.in. czołgi T-84, T-80 i T-64. W 2005 r. opracowali zmodernizowaną wersję czołgu T-64BM Bułat. Podobnie jak pierwowzór posiada on armatę gładkolufową 125 mm, ale na jego kadłubie i wieży zamontowano dodatkowy pancerz reaktywny. Zdaniem ekspertów, na których powołuje się serwis Business Insider, bez zagranicznej pomocy Ukrainie trudno będzie odeprzeć ewentualną inwazję Rosji.

Podwodne drony. Kontrakt opiewa na kilkanaście milionów

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.