Rosyjski AWACS A-50 Berijew. Zauważono go nad Krymem

Rosyjski AWACS A-50 Berijew. Zauważono go nad Krymem30.08.2022 20:12
A50/U nad Krymem.
Źródło zdjęć: © Twitter | OSINTtechnical

Nad Krymem zauważono bardzo rzadki samolot, bowiem Rosja ma na stanie zaledwie parę tego typu maszyn.

Rosja ma na stanie według raportu The Military Balance 2021 tylko dziewięć sztuk, z czego cztery zostały zmodernizowane do standardu A-50U. Są to samoloty wczesnego ostrzegania znacznie zwiększające możliwości wykrywania w szczególności nisko lecących celów.

Ze względu na horyzont radiolokacyjny lądowe radary mają zasięg ograniczony do 40-50 km w przypadku nisko lecących celów, a jedynym sposobem poprawienia ich wykrywalności jest umieszczenie radaru wysoko poprzez np. zamontowanie go na samolocie.

W latach 70. Rosjanie zdecydowali się zamontować na samolocie Ił-76M radar Szmiel o zasięgu wykrywania do 350 km dla dużych samolotów pokroju maszyn transportowych bądź 230 km dla myśliwców. Pierwsze seryjne egzemplarze zostały dostarczone do rosyjskiego lotnictwa w 1985 roku, ale oficjalnie maszyna została wprowadzona do służby dopiero w 1989 roku.

Okazało się jednak, że już w latach 90. Rosjanie zamierzali je zmodernizować, ale progres był bardzo powolny ze względu na problemy finansowe. Ostatecznie prototyp A-50U został oblatany dopiero w 2004 roku, a próby zmodernizowanego radaru Szmiel-M odbyły się w latach 2007-2009. Po dokonaniu poprawek konstrukcyjnych pierwszy seryjny egzemplarz trafił do rosyjskiego lotnictwa w 2011 roku.

Modyfikacje radaru Szmiel-M obejmowały zastąpienie analogowych przetworników sygnału cyfrowymi, montaż ekranów LCD na stanowiskach operatorów, nowy system walki elektronicznej, lepszy system łączności i przesyłu danych oraz poprawioną nawigację dla pilotów. Nowsza lżejsza elektronika pozwoliła też wygospodarować miejsce odpoczynku dla 15-osobowej załogi.

Rozmieszczenie tego samolotu przez Rosję w pobliżu Krymu może wskazywać na desperację, ale zestrzelenie go nie będzie proste. Teoretycznie Ukraińcy mogliby użyć pocisku AGM-88 HARM do jego zestrzelenia, ponieważ te pociski naprowadzają się na źródło emisji radiolokacyjnych. Trzeba byłoby jednak założyć, że Rosjanie musieliby nie wyłączyć radaru po wykryciu nadlatującego z prędkością ponad Mach 2 (681 m/s) zagrożenia. Biorąc jednak pod uwagę już wielokrotną beztroskę i niekompetencję Rosjan podczas wojny w Ukrainie, taki scenariusz ma pewną szansę się wydarzyć.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.