Pociski eksplodowały tuż po opuszczeniu lufy. Sojusznik Polski wycofuje okręt

Pociski eksplodowały tuż po opuszczeniu lufy. Sojusznik Polski wycofuje okręt05.04.2024 19:40
Fregata HDMS Iver Huitfeldt podczas manewrów Baltops 2018
Źródło zdjęć: © Domena publiczna | America A. Henry

Misję na Morzu Czerwonym przedwcześnie zakończyła duńska fregata HDMS Iver Huitfeldt. Okręt został odwołany z Bliskiego Wschodu po skandalu, jaki wybuchł wraz z ujawnieniem okoliczności, w jakich Duńczycy zestrzelili cztery bezzałogowce Huti. Na projekcie duńskiej fregaty bazuje projekt polskich fregat typu Miecznik.

Duńska fregata to jeden z okrętów wysłanych na Morze Czerwone w celu ochrony cywilnej żeglugi przed atakami Huti. Jemeńskie bojówki atakują statki handlowe przy pomocy pocisków balistycznych i dronów, zestrzeliwanych przez ochraniające akwen okręty za pomocą różnych broni, jak systemy artyleryjskie czy rakietowe.

Do jednego z ataków doszło na początku marca. Duńska fregata HDMS Iver Huitfeldt zestrzeliła wówczas cztery bezzałogowce Huti, jednak – jak informuje serwis Milmag - szczegółowe informacje na temat przebiegu walki spowodowały, że okręt został odwołany z Morza Czerwonego. Jaki jest powód takiej decyzji?

Niesprawne uzbrojenie fregaty HDMS Iver Huitfeldt

Okazało się, że – początkowo – do zniszczenia dronów wyznaczono główny system przeciwlotniczy okrętu, jakim są pociski RIM-162 Evolved Sea Sparrow Missile (ESSM). Pociski te startują z pionowych, umieszczonych pod pokładem kontenerów wyrzutni VLS Mk 56, w której - w przypadku fregaty Iver Huitfeldt - znajduje się 36 gotowych do użycia rakiet.

Pocisków ESSM nie dało się jednak wystrzelić, ponieważ zawiodła komunikacja pomiędzy radarami a systemem zarządzania walką.

Ponieważ rakiety były niesprawne, załoga otworzyła ogień z armaty OTO Melara 76-mm. W tym przypadku również wystąpiły problemy – część pocisków eksplodowała tuż po opuszczeniu lufy, bez żadnego wpływu na ostrzeliwane cele.

Kilka bezzałogowców udało się zniszczyć, ale wymagało to wystrzelenia bardzo dużej ilości amunicji, bo tylko część pocisków leciała w kierunku celu.

W takiej sytuacji udało się uruchomić wyrzutnię rakiet, która zestrzeliła ostatni z atakujących bezzałogowców. Powtarzane w kolejnych dniach testy uzbrojenia okrętu wykazały, że jest ono niesprawne.

Skandal i dymisje

Według raportu, jaki sporządził dowódca okrętu, kmdr por. Sune Lund, problemy z uzbrojeniem były znane od lat i raportowane, ale broń nie była naprawiana.

W rezultacie okręt, który miał ochraniać żeglugę na Morzu Czerwonym, zawrócono do Danii, bo sam nie był w stanie zapewnić sobie bezpieczeństwa.

Wynikiem skandalu, jaki wybuchł w Danii po ujawnieniu problemów, jest odwołanie ze stanowiska Dowódcy Generalnego gen. Flemminga Lentfera. Zanim objął on aktualne stanowisko, odpowiadał m.in. za naprawy uzbrojenia używanego przez duńską armię.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.