Pakistan kupił od Chin okręty wojenne. To pływający złom: nic nie działa

Pakistan kupił od Chin okręty wojenne. To pływający złom: nic nie działa24.06.2022 20:03
Pakistańska fregata Zulfiquar
Źródło zdjęć: © Defence.pk

Chiny bardzo intensywnie rozwijają swoją marynarkę wojenną, a opracowane w Państwie Środka, nowoczesne okręty, znalazły nabywców także za granicą. Fregaty typu F-22P Zulfiquar zamówił Pakistan. Problem w tym, że dostarczone przez Chińczyków okręty mają ogromne problemy techniczne.

Pakistan kupił w Chinach 4 fregaty typu F-22P Zulfiquar (3 wyprodukowano w Chinach, a jeden okręt - po transferze technologii - w Pakistanie). Kontrakt opiewający na 750 mln dolarów zakładał dostarczenie przez Chiny fregat, które wyposażono w – również chińskie – śmigłowce Harbin Z-9. Okręty zostały dostarczone w latach 2009-2013, więc są to jednostki stosunkowo nowe.

Problem polega na tym, że – jak głosi raport włoskiego Centrum Studiów Geopolitycznych i Stosunków Międzynarodowych - kluczowe podzespoły albo nieustannie się psują, albo nie działają, jak powinny.

F-22P Zulfiquar - pływający złom

Lista problemów jest długa. Po przejęciu okrętów przez pakistańską marynarkę okazało się, że kluczowe uzbrojenie – chińskie rakiety przeciwokrętowe YJ-83 – po prostu nie działa. Rakiety nie były w stanie namierzyć celu.

Pakistańska fregata Zulfiquar, Źródło zdjęć: © DrHok, Lic. CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons
Pakistańska fregata Zulfiquar
Źródło zdjęć: © DrHok, Lic. CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons

Nie działały także zamontowane na okrętach radary, sensory podczerwieni i stabilizatory, wykorzystujące do działania żyroskopy, co tworzyło zagrożenie w przypadku cumowania okrętu.

Wadliwa okazała się także konstrukcja siłowni, gdzie niewłaściwie zaprojektowany system usuwania spalin powodował spadek mocy silników. Co więcej, chińskie okręty mają błędy konstrukcyjne – są tak głośne, że zakłóca to pracę sonaru, który pokazuje wykrycie nieistniejących kontaktów.

Chińska wersja rosyjskiej armaty AK-176, Źródło zdjęć: © Lic. CC BY 3.0, Mak Hon Keong, Wikimedia Commons
Chińska wersja rosyjskiej armaty AK-176
Źródło zdjęć: © Lic. CC BY 3.0, Mak Hon Keong, Wikimedia Commons

Bezużyteczne okazało się również uzbrojenie artyleryjskie, z powodu mechanicznych problemów z armatą kal. 76 mm - chińską wersją rosyjskiego modelu AK-176. Na domiar złego wykryte usterki nie były w należyty sposób usuwane – w tej kwestii zawodził chiński serwis.

Problemy z naprawami sprawiły, że część podzespołów pozostawała niesprawna, a inne naprawiano poprzez "kanibalizację" - wymontowywanie sprawnych części z jednych okrętów, by naprawić inne.

Aslat - jedna z fregat typu F-22P Zulfiquar, Źródło zdjęć: © Lic. CC BY 2.0, U.S. Naval Forces Central Command | MC1(SCW/IDW/AW) Patrick W. Mullen III
Aslat - jedna z fregat typu F-22P Zulfiquar
Źródło zdjęć: © Lic. CC BY 2.0, U.S. Naval Forces Central Command | MC1(SCW/IDW/AW) Patrick W. Mullen III

Problem dotyczy nie tylko okrętów

Suma problemów sprawiła, że okręty, mające stanowić nowoczesny filar pakistańskiej marynarki, nie były w stanie wykonywać swoich zadań. To kolejny problem z chińskim uzbrojeniem – wcześniej Pakistan zamówił w Chinach czołgi trzeciej generacji MBT-3000 i systemy artyleryjskie.

One również nie działały zgodnie z założeniami, co – jak zauważa serwis International Business Times - spowodowało ponowny zwrot Pakistanu w stronę amerykańskich producentów sprzętu wojskowego.

Nie tylko Chiny

Warto przypomnieć, że problemy ze sprzętem wojskowym dotyczą nie tylko chińskich produktów. W czerwcu 2022 roku zapadła bezprecedensowa decyzja: Norwegia postanowiła zwrócić do producenta wszystkie dostarczone śmigłowce NH90 i domaga się zwrotu pieniędzy.

Powodem norweskich roszczeń jest fakt, że śmigłowce nieustannie się psuły, a naprawy nie przynosiły efektu. W rezultacie zamiast planowanych 3900 godzin lotu w ciągu roku, były w stanie wykonać tylko 700.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.