Niezwykła broń. Okręty podwodne typu I-400 - podwodne lotniskowce

Niezwykła broń. Okręty podwodne typu I-400 - podwodne lotniskowce07.12.2021 21:13
Okręt podwodny typu I-400 - japoński podwodny lotniskowiec
Źródło zdjęć: © Domena publiczna

I-400 Sen-Toku to największe konwencjonalne okręty podwodne, jakie kiedykolwiek zbudowano. Rozmach japońskich inżynierów miał uzasadnienie: podwodne giganty miały na pokładzie samoloty, którymi Japonia chciała zaatakować Stany Zjednoczone.

122 metrów długości i wyporność przekraczająca w zanurzeniu 6 tys. ton. Zbudowane w japońskich stoczniach okręty podwodne typu I-400, określane także mianem Sen-Toku, były prawdziwymi gigantami. O ich rozmiarach dobitnie świadczy porównanie z niemieckimi U-Bootami, operującymi głównie na Atlantyku: japońskie okręty miały 5-6 razy większą wyporność i rekordowy zasięg, przekraczający 37 tys. mil morskich.

Ich budowę rozpoczęto w 1943 roku i początkowo planowano zbudowanie 18 okrętów, z czego budowę pięciu rozpoczęto. Do czego Japonia planowała wykorzystać tak wielkie jednostki?

Okręty typu I-400: podwodne lotniskowce

Gabaryty okrętów typu I-400 wynikały z faktu, że zaprojektowano je jako podwodne lotniskowce. Okręty były silnie uzbrojone: miały 8 wyrzutni torped, działo 140 mm i 10 działek przeciwlotniczych. Na pokładzie znalazło się też miejsce na hangar. Dzięki składanym skrzydłom mieściły się w nim 3 wodnosamoloty bombowo-torpedowe Aichi M6A1 Seiran, opracowane specjalnie z myślą o służbie na nowym typie okrętów.

Aichi M6A1 Seiran - samolot pokładowy okrętów typu I-400, Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Aichi M6A1 Seiran - samolot pokładowy okrętów typu I-400
Źródło zdjęć: © Domena publiczna

Mogły one startować bezpośrednio z pokładów wynurzonych okrętów dzięki katapulcie. Lądowały – dzięki pływakom – na wodzie, skąd były wciągane na pokład za pomocą dźwigów.

Okręt podwodny typu I-400, Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Okręt podwodny typu I-400
Źródło zdjęć: © Domena publiczna

Zadania, jakie japońskie dowództwo chciało postawić nowej broni, zmieniały się w czasie. Jeden z planów zakładał, że okręty podpłyną niezauważone w rejon Kanału Panamskiego, który miał zostać zbombardowany przez samoloty Seiran. Dzięki temu siły amerykańskiej floty miały zostać podzielone – zniszczony Kanał Panamski miał uniemożliwić Amerykanom szybkie przerzucanie okrętów z Atlantyku na Pacyfik.

Hangar na okręcie podwodnym typu I-400 oglądany przez Amerykanów, Źródło zdjęć: © Domena publiczna | Anonymous
Hangar na okręcie podwodnym typu I-400 oglądany przez Amerykanów
Źródło zdjęć: © Domena publiczna | Anonymous

Atak na Kanał Panamski

Ostatecznie, spośród pięciu rozpoczętych, zbudowano trzy okręty typu I-400 (I-400, I-401 i I-402), z czego ostatni został ukończony jako podwodny tankowiec, mający dostarczać na Wyspy Japońskie deficytową ropę z Indochin.

Pozostałe dwa okręty i bazujące na nich samoloty uzyskały gotowość do działania dopiero pod koniec wojny. Wysłano je wówczas z samobójczą misją zaatakowania amerykańskiej floty, stacjonującej na atolu Ulithi. Do ataku jednak nie doszło, bo skończyła się wojna.

Okręty, po zniszczeniu uzbrojenia, poddały się Amerykanom, którzy do końca wojny nie byli świadomi, że Japonia dysponuje okrętami podwodnymi o takiej wielkości i przeznaczeniu. Po dokładnych oględzinach oba okręty zostały zatopione w 1946 roku.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.