Felerny dar od Kima. Jak Korea Północna eliminuje rosyjskie czołgi

Felerny dar od Kima. Jak Korea Północna eliminuje rosyjskie czołgi25.11.2023 14:29
Czołg zniszczony wybuchem wadliwej amunicji w lufie
Źródło zdjęć: © X

Federacja Rosyjska zdążyła pożałować przyjmowania od Korei Północnej ogromnych dostaw sprzętu i amunicji. Zasoby wojenne podarowane przez urząd Kim Dzong Una stały się przyczyną śmierci rosyjskich żołnierzy. Winna jest tu przede wszystkim słaba jakość amunicji produkowanej w zakładach Korei Północnej.

O dostawach sprzętu wojskowego z Korei Północnej do Rosyjskich placówek w pobliżu ukraińskiego frontu usłyszeliśmy w październiku 2023. Proceder dozbrajania Rosjan przez reżim Kim Dzong Una miał trwać już od dłuższego czasu i zaczynać się od układu, który przywódca Korei Północnej zawarł z rosyjskimi oficjelami podczas swojej wizyty w Rosji. Sprzęt, choć nie pierwszej młodości i nie topowej jakości miał przysłużyć się agresorom ponoszącym straty na froncie. Teraz okazuje się, że ów sprzęt może być bezpośrednim powodem części tych strat.

"Lufa w krzokach"

Jak wynika z ustaleń amerykańskich i brytyjskich służb wywiadowczych głównym punktem umowy Kim-Putin były dostawy amunicji dla rosyjskiej armii. Walczący na Ukrainie żołnierze agresora od dłuższego czasu mieli problemy z dostępnością amunicji, po którą Rosja sięgała do swoich najgłębszych magazynów. Rozwiązanie tego problemu okazało się być zabójcze dla niektórych Rosjan.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosjanie, którzy zaczęli korzystać z amunicji przesłanej przez Koreę, spotkali się z przykrą niespodzianką. Amunicja produkowana w Korei Północnej jest tragicznej jakości i zgodnie z przewidywaniami ekspertów wojskowych, wpłynęła ona na dramatyczne zwiększenie się wskaźnika czołgów i armatohaubic zniszczonych lub uszkodzonych przez przedwczesny wybuch pocisku w lufie. Zdjęcia uszkodzonych pojazdów zaczęły napływać na platformy społecznościowe.

Problemy Rosji nie tylko z amunicją

Rosjanie pomimo położenia dużego nacisku na produkcję zbrojeniową mają problem ciągłych braków w wyposażeniu swojej armii. Nawet jeśli inne kluczowe elementy czołgu lub armatohaubicy po takim incydencie pozostają nieuszkodzone, to wymiana lufy lub lufy i wieży stanowi dla rosyjskiego przemysłu duże wyzwanie.

Rosja miała w planach produkowanie około 600 czołgów rocznie, jednak ich zbrojeniówka nie zbliża się na razie nawet do osiągnięcia połowy tego wyniku. Również zwiększona produkcja rakiet i pocisków artyleryjskich jest zbyt mała, jeśli miałaby pokryć dotychczasowe wykorzystanie, nawet pomimo dodatkowych transportów z Korei Północnej.

Mateusz Tomiczek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.