Amazon, Google i Apple blokują serwis Parler. Mówią o "pogwałceniu zasad"

Amazon wypowiedział swoje usługi prawicowemu serwisowi społecznościowemu Parler. Wcześniej na podobny krok zdecydowały się firmy Google i Apple. Giganci oskarżają portal o rozpowszechnianie treści nawołujących do aktów przemocy.

Amazon blokuje Parlera. Wcześniej zrobili to Apple oraz Google Amazon blokuje Parlera. Wcześniej zrobili to Apple oraz Google
Źródło zdjęć: © YouTube
Michał Prokopowicz

Aktualizacja: 11 stycznia o godzinie 10:20 czasu polskiego, serwis Parler.com zniknął z sieci.

Amazon to kolejna firma po Google i Apple, która zdecydowała się na wymówienie swoich usług prawicowemu serwisowi społecznościowemu Parler. Największy na świecie sklep internetowy należący do miliardera Jeffa Bezosa swoją decyzję motywuje "pogwałceniem zasad" przez portal.

Powyższe przedsiębiorstwa oskarżyły serwis o rozpowszechnianie treści nawołujących do aktów przemocy, po ataku na Kapitol zwolenników prezydenta Donalda Trumpa w ubiegłą środę.

- W niedzielę o północy Amazon wyłączy wszystkie nasze serwery, próbując całkowicie usunąć wolność słowa z internetu. Istnieje prawdopodobieństwo, że Parler będzie niedostępny w sieci nawet przez tydzień, ponieważ przebudowujemy go od podstaw. Przygotowaliśmy się na takie wydarzenia, nigdy nie polegając na zastrzeżonej infrastrukturze Amazona - komentował założyciel serwisu John Matze.

Zobacz: 10 porad bezpiecznego korzystania z internetu [Wideo]

- Był to skoordynowany atak gigantów technologicznych, mający zabić konkurencję na rynku. Zbyt szybko odnieśliśmy sukces - dodał.

"Prawicowy Twitter"

Serwis Parler, nazywany często "prawicowym Twitterem" został założony w 2018 r. przez informatyka Johna Matze, Jareda Thomsona oraz republikańską donatorkę Rebekę Mercer. Deklaruje się jako bezstronne medium społecznościowe. W bardzo krótkim czasie zdobył jednak dużą popularność wśród zwolenników prezydenta Donalda Trumpa i prawicowych konserwatystów.

Użytkownicy portalu od dłuższego czasu oskarżali Twittera i Facebooka o cenzurowanie ich postów. Według informacji AFP, dzień po tym jak Twitter zablokował bezterminowo konto prezydenta Donalda Trumpa, częstotliwość korzystania z serwisu Parler znacznie wzrosła.

Z serwisu korzysta m. in. republikański senator Ted Cruz, którego obserwuje 4,9 mln osób oraz gospodarz programów telewizji Fox News Sean Hannity (ok. 7 mln obserwujących). Z portalu coraz chętniej korzystają również przedstawiciele polskiej prawicy. Konto w serwisie posiada m.in. partia polityczna "Solidarna Polska".

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rosja podwaja ceny eksportowanego uzbrojenia. Ujawniono dokumenty
Rosja podwaja ceny eksportowanego uzbrojenia. Ujawniono dokumenty
Wszechświat ma pamięć? Nowa teoria na to wskazuje
Wszechświat ma pamięć? Nowa teoria na to wskazuje
Dezinformacja na TikToku. Ekoinfluencerzy wprowadzają w błąd
Dezinformacja na TikToku. Ekoinfluencerzy wprowadzają w błąd
Nowe badania. Psy rozumieją słowa podobnie jak dzieci
Nowe badania. Psy rozumieją słowa podobnie jak dzieci
Nowy raport. Fale upałów i wzrost poziomu mórz
Nowy raport. Fale upałów i wzrost poziomu mórz
Postawili F-35 w stan gotowości. Będą pomagać w ochronie Polski
Postawili F-35 w stan gotowości. Będą pomagać w ochronie Polski
Rośnie w polskich lasach. Rekordzista to największy organizm świata
Rośnie w polskich lasach. Rekordzista to największy organizm świata
Szukali jej od dawna. Odkryli dopiero teraz
Szukali jej od dawna. Odkryli dopiero teraz
Dziesiątki czołgów T-72. Jednak oddadzą je Ukrainie?
Dziesiątki czołgów T-72. Jednak oddadzą je Ukrainie?
Uderzyła w Australię 11 milionów lat temu. A gdzie jest krater?
Uderzyła w Australię 11 milionów lat temu. A gdzie jest krater?
Nowoczesny system antydronowy. Zbudowali go sobie sami
Nowoczesny system antydronowy. Zbudowali go sobie sami
Czy można uciec z symulacji? Naukowcy analizują możliwości
Czy można uciec z symulacji? Naukowcy analizują możliwości