AliExpress otworzył w Madrycie pierwszy salon w Europie. Następny może być w Polsce
15.11.2019 11:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
AliExpress czuje się coraz pewniej na europejskim rynku. Chiński gigant otworzył niedawno pierwszy salon na starym kontynencie i w planach ma już budowę kolejnych. Niewykluczone, że jeden z nich powstanie w Polsce.
AliExpress cieszy się rosnącą popularnością. Jedna z największych firm działających w branży e-commerce na świecie, ma w planach poszerzenie swojej działalności i podbicie europejskiego rynku. Chińczycy latem tego roku otworzyli pierwszy salon na starym kontynencie i już planują budowę kolejnych.
Platforma jest w tej chwili jednym z najpopularniejszych serwisów handlowych w wielu krajach. Chociaż filarem chińskiego giganta jest sprzedaż online, firma chce postawić także na handel tradycyjny. Pierwszy europejski salon w Madrycie o powierzchni 740 mkw posiada prawie tysiąc produktów ponad sześćdziesięciu marek.
Trzeba zaznaczyć, że klienci nie mogą zakupić w nim produktów, a jedynie je obejrzeć. Zamówienia wciąż muszą składać online, jednak możliwość zobaczenia towaru przed jego zakupem z pewnością będzie dla nich sporym ułatwieniem przy podjęciu decyzji.
Kolejny salon powstanie w Polsce?
Przedstawiciele AliExpress zapowiedzieli, że mają w planach otwarcie kolejnych sklepów stacjonarnych w Europie. Firma nie poinformowała jeszcze o lokalizacji, jednak nie jest tajemnicą, że oprócz Hiszpanii, to Polska i Rosja są najważniejszymi rynkami dla Chińczyków. Niewykluczone więc, że to właśnie nasz kraj będzie miejscem powstania kolejnego salonu.
- Otworzymy w Europie kolejny salon, ale nie mogę jeszcze ujawnić lokalizacji. Oczywiście to dla nas tylko dodatkowa działalność, nie staniemy się firmą handlu tradycyjnego tylko nadal rozwijamy się głównie online - mówi Cheer Zhangm, główny menedżer ds. operacyjnych w chińskiej spółce, w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
E-handel w większości krajów świata stanowi obecnie mniej niż 10 procent udziału w sprzedaży detalicznej. Rozwój takich firm jak AliExpress może jednak w znacznym stopniu przyczynić się do popularyzacji potencjału internetowych zakupów.