Zasada ograniczonego zaufania dotyczy też nawigacji GPS
Robert Ziegler wyjechał na górski szczyt w Szwajcarii i potrzebował pomocy helikoptera, by się wydostać. Wszystko przez nawigację GPS, która wskazała mu złą drogę.
04.10.2010 | aktual.: 04.10.2010 14:06
Kierowca przez dłuższy czas sądził, że górski szlak to skrót, którym zaraz wróci do porządnej drogi. Nawigacja cały czas sugerowała, że powinien jechać przed siebie. Dopiero gdy nie mógł ani jechać dalej ani zawrócić zrozumiał, jak bardzo się pomylił.
Ziegler i jego biały van zostali sprowadzeni na dół przez helikopter. Miejscowi mieszkańcy określili drogę, którą pojechał nieszczęsny kierowca, "kozim szlakiem".
Czasem zamiast ufać GPS warto zawierzyć intuicji albo zapytać się kogoś o drogę.
wydanie internetowe www.gizmodo.pl