Nowe wozy dla Rosjan. Dostali partię "Terminatorów"
Rosyjski koncern "Uralwagonzawod" przekazał armii nową partię bojowych maszyn wsparcia czołgów BMPT "Terminator" – informuje serwis UNIAN.
Nowe pojazdy BMPT "Terminator" trafiły do rosyjskiej armii w ramach dużego zamówienia realizowanego przez koncern "Uralwagonzawod". Według dyrektora generalnego firmy, zapotrzebowanie na te maszyny jest obecnie bardzo wysokie.
Nowe zabezpieczenia i systemy walki elektronicznej
Wersja BMPT z 2025 r. została wyposażona w dodatkowy dynamiczny pancerz oraz wzmocnioną ochronę boczną. Pojazdy, podobnie jak czołgi T-90M Proryw i T-72B3M, otrzymały także osłony przeciw dronom oraz systemy walki radioelektronicznej.
BMPT "Terminator" zaprojektowano do działania w grupach czołgów, gdzie ma zwalczać środki przeciwpancerne i inne cele. Maszyna uzbrojona jest m.in. w dwie armaty kal. 30 mm oraz pociski przeciwpancerne.
Recenzja Hisense MiniLED 65U78Q - telewizor trafiający w złoty środek
Krytyka i kontrowersje wokół BMPT
Jak czytamy na portalu Unian, BMPT nie oferuje przewagi nad klasycznymi czołgami. Co więcej, wóz Terminator krytykowany jest nawet przez samych Rosjan. BMPT "Terminator" wyróżnia się silnym uzbrojeniem – wyposażono go w podwójne armaty 30 mm, dwa granatniki 40 mm, karabin maszynowy oraz cztery wyrzutnie przeciwpancernych pocisków kierowanych Ataka-T.
Walki na terenie Ukrainy ujawniły jednak, że poziom ochrony pojazdu jest niższy, niż deklarowali jego twórcy. Dodatkowym mankamentem jest konieczność obsługi przez pięcioosobową załogę, co było przedmiotem krytyki, m.in. ze strony Jewgienija Fiodorowa z portalu Topwar.ru. Zachodni eksperci zwracają także uwagę na poważniejsze wady, takie jak awaryjność systemów elektronicznych oraz wysokie koszty i złożoność napraw.