Wielka lista zdradzających wyciekła do sieci. Żony przyłapią niewiernych mężów

Grupa hakerska Impact Team włamała się w ubiegłym miesiącu do bazy danych Ashley Madison, a więc należącego do Avid Life Media witryny randkowej dla osób w związkach. Teraz zdecydowała się te dane opublikować.

Obraz

Jeżeli są wśród was jeszcze tacy, którzy wierzą, że istnieje coś takiego jak anonimowość w sieci, to to wydarzenie powinno was pozbawić ostatnich złudzeń. Prowadzony przez firmę Avid Life Media serwis ułatwiać ma osobom pozostającym w stałych związkach nawiązywanie kontaktów seksualnych z innymi użytkownikami w podobnej sytuacji. W teorii zapewniać ma to dyskrecję - żadnemu z takich przypadkowych partnerów nie powinno przecież zależeć na tym, by ktokolwiek dowiedział się o spotkaniu, zainicjowanym za pośrednictwem portalu. To założenie nie bierze jednak pod uwagę udziału osób trzecich.

W tym momencie na arenę wkracza zespół hakerski Impact Team, który postanowił własnym sumptem zrobić coś z niemoralnością, szerzoną za pośrednictwem Ashley Madison. Według opublikowanych przez niego informacji motywy działania włamywaczy nie były finansowe. Naruszając integralność baz danych portalu mieli oni jedynie na celu zatrzymanie jego działalności. Po uzyskaniu dostępu poinformowali o tym właściciela serwisu i wysunęli jedno żądanie - chcieli, by zniknął on z sieci. Tego samego zażądali od portalu Established Men. Właściciel obu stron, firma Avid Life Media, odmówiła.

Grupa hakerska postanowiła więc spełnić swoje groźby. Opublikowała wykradzioną z serwisu, zajmująca 9,7 GB bazę danych. Zawiera ona nazwiska, adresy pocztowe i mailowe i billingi kart kredytowych (bez danych samych kart), a także „preferencje względem potencjalnego nowego partnera” 32 milionów użytkowników Ashley Madison. Baza była zabezpieczona algorytmem bcrypt dla PHP, który złamano.

Dane na razie dostępne są w sieci Tor, czyli tzw. "głębokim internecie", niedostępnym z poziomu tradycyjnej przeglądarki. Aby uzyskać do nich dostęp potrzebna jest więc pewna wiedza, ale nikomu szczególnie zainteresowanemu nie powinno to nastręczyć szczególnych trudności.

Jedyną reakcją Avid Life Media na to wszystko było wysunięcie żądania odnalezienia i ukarania hakerów. Tymczasem ci, którzy w swoich miłosnych eskapadach korzystali z innych portali, mogą na razie odetchnąć z ulgą. Przynajmniej do czasu, aż i one znajdą się na celowniku walczących o moralność hakerów.

_ DG _

Zobacz także: Kontrowersyjne portale dla nastolatków

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Znamy datę premiery nowych iPhone'ów!

Rosjanie użyli nowych bomb. Zostały one znacząco zmodyfikowane
Rosjanie użyli nowych bomb. Zostały one znacząco zmodyfikowane
Ta bakteria "udaje martwą". NASA przypadkiem wysłała ją na Marsa
Ta bakteria "udaje martwą". NASA przypadkiem wysłała ją na Marsa
Wsparcie dla Talibów. Przychodzi od sojusznika Putina
Wsparcie dla Talibów. Przychodzi od sojusznika Putina
Inspirowali się Rosją. Korea przedstawia swój odpowiednik
Inspirowali się Rosją. Korea przedstawia swój odpowiednik
Uchwycili ją na zdjęciu. Chińczycy wciąż mają wiele tajemnic
Uchwycili ją na zdjęciu. Chińczycy wciąż mają wiele tajemnic
Techniczna porażka Rosjan. Modyfikacje nie pomagają
Techniczna porażka Rosjan. Modyfikacje nie pomagają
Problemy z koreańskimi czołgami K1. Załogi narażone na ekstremalne temperatury
Problemy z koreańskimi czołgami K1. Załogi narażone na ekstremalne temperatury
Polski dron, który spadł Inowrocławiu. Oto czym mógł być
Polski dron, który spadł Inowrocławiu. Oto czym mógł być
Najbardziej jadowita ryba świata. Tak działa jej jad
Najbardziej jadowita ryba świata. Tak działa jej jad
Nowa broń Rosjan. Jest napędzana elementem z Chin
Nowa broń Rosjan. Jest napędzana elementem z Chin
Gigantyczny most między dwiema galaktykami. Fenomenalne odkrycie
Gigantyczny most między dwiema galaktykami. Fenomenalne odkrycie
PT-91 Twardy na poligonie. Wojskowi pokazali zdjęcia
PT-91 Twardy na poligonie. Wojskowi pokazali zdjęcia